Reklama
Reklama

Meghan Markle nie chce zabrać Archiego do królowej! Robi jej na złość?

Meghan Markle (38 l.) w najbliższym czasie ma pojawić się w Wielkiej Brytanii, by załatwić kilka spraw związanych z jej byłym "królewskim" życiem. Okazuje się jednak, że w tę podróż nie ma zamiaru zabrać swojego syna Archiego. Królowa jest tym faktem mocno zawiedziona.

Stosunki między Meghan Markle a rodziną królewską są nadal bardzo napięte. Od momentu "Megxitu" nie chce widywać się ani z królową, ani z księżną Kate i księciem Williamem. 

Dlatego zbliżająca się wizyta w Wielkiej Brytanii jest dla Meghan przykrym obowiązkiem. 

Królowa również nie pała obecnie miłością do Meghan, po tym jak zapragnęła wraz z jej wnukiem niezależności i spokoju. 

Chciałaby jednak mieć kontakt ze swoim prawnukiem - Archiem. Wygląda jednak na to, że to wcale nie będzie takie łatwe. 

W najbliższą podróż do Anglii Meghan nie ma zamiaru zabrać syna, by zobaczył się z prababcią. 

"Królowa Elżbieta jest strasznie smutna, podobnie jak Filip. Od narodzin Archiego widzieli go tylko kilka razy, tęsknią za wnukiem" - donosi informator "Sunday Times".

Decyzja Meghan na pewno nie przyczyni się do ocieplenia kontaktów z rodziną królewską. 

Reklama

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Meghan Markle | Królowa Elżbieta II
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy