Meghan Markle podpadła Spotify! Szefowie tracą cierpliwość
Meghan Markle i książę Harry nie wywiązali się z kontraktu zawartego z platformą Spotify. Do końca roku muszą nadrobić zaległe materiały, a mają zaledwie miesiąc.
Meghan Marklei książę Harry po zrezygnowaniu z bycia członkami brytyjskiej rodziny królewskiej, zaczęli żyć samodzielnie. Para znana na całym świecie co rusz angażowała się w nowe kontrakty. Założyli nawet fundację Archwell, która ma na celu zapewnienie posiłków mieszkańcom tych państw, których dotknęły klęski żywiołowe.
To jednak nie koniec. Ponad rok temu zawarli obiecujący kontrakt ze Spotify. Niestety para w przeciągu roku nagrała tylko jeden i to zaledwie 30-minutowy podcast. Choć słuchacze zdecydowanie czekali na więcej, nic z tego nie wyszło. Szefowie platformy nie ukrywają, że tracą cierpliwość.
Tygodnik "The Sun" podaje, że Spotify poinformowało już Meghan Markle i księcia Harry'ego, że nie są zadowoleni ze współpracy. Jeśli książęca para nie zdecyduje się nagrać więcej materiału, będą zmuszeni zerwać kontrakt.
Sprawę zdecydowanie podburza fakt, że zarówno Meghan jak i Harry mieli czas na inne zobowiązania zawodowe, a zapomnieli o umowie. Meghan pojawiła się w słynnym talk-show Ellen DeGeneres, a książę Harry podcaście aktora Daxa Sheparda "Armchair Expert".
Ponadto w "The Sun" czytamy, że opóźnienie w tworzeniu treści dla użytkowników może wynikać z tego, że zarówno Meghan, jak i Harry zwyczajnie się na tym nie znają. Mimo to według specjalistów, jeśli podpisali umowę, muszę się z niej wywiązać. Mogą grozić im poważne konsekwencje.
Zobacz też:
Meghan Markle wygrała z tabloidem w sądzie. Wydała oświadczenie
Trump krytykuje Meghan Markle: "Harry został wykorzystany"!
Absurdalny zwyczaj w rodzinie królewskiej! Księżna Diana przeżywała dramat