Meghan Markle wraca do branży filmowej? Pierwsze spotkania już się odbyły
Meghan Markle (41 l.) w przeszłości przez wiele lat pracowała jako aktorka. Po dołączeniu do rodziny królewskiej księżna Sussex musiała zrezygnować z pierwotnej ścieżki kariery. Teraz, gdy nie pełni już funkcji publicznych, nic nie stoi na przeszkodzie, aby powróciła do zawodu. Czy to oznacza, że żona księcia Harry’ego lada moment powróci na duży ekran?
Meghan Markle w 2005 roku stawiała swoje pierwsze kroki w kinematografii. To właśnie 18 lat temu debiutowała w filmie "Zupełnie jak miłość". Jej dorobek artystyczny na przestrzeni lat nie urósł do zbyt imponujących rozmiarów. Meghan Markle grywała przeważnie w produkcjach o lekkiej tematyce miłosnej. W jej filmografii możemy znaleźć dzieła takie jak "Twój na zawsze", "The Boys and Girls Guide to Getting Down", "Przypadkowe spotkanie" czy "Iskry miłości". Zdecydowanym przełomem w karierze przyszłej księżnej Sussex była rola Rachel z popularnym serialu "W garniturach".
Po poślubieniu księcia Harry'ego, Meghan Markle nie miała innego wyjścia, jak zrezygnować z dalszego rozwoju kariery artystycznej. Występowanie w filmach było absolutnie niemożliwe po objęciu przez nią obowiązków członka rodziny królewskiej. Sytuacja uległa zmianie, gdy książęta Sussex zdecydowali się opuścić Wielką Brytanię. Po "megxicie" nic już nie stało na przeszkodzie, aby Meghan Markle kontynuowała karierę aktorki. Jak dotąd brakowało jednak sygnałów świadczących o tym, że żona księcia Harry'ego pragnie powrócić do zawodu wykonywanego w przeszłości. Oprócz występu w autobiograficznym serialu dokumentalnym "Harry i Meghan", dawna gwiazda nie pojawiła się w żadnej innej produkcji. Czyżby miało się to wkrótce zmienić?
Od 2019 roku książęta Sussex prowadzą życie na własnych warunkach. Meghan Markle i książę Harry mieszkając w Stanach Zjednoczonych nie muszą już liczyć się ze zdaniem royalsów. Czasami można wręcz odnieść wrażenie, że zachłysnęli się odzyskaną swobodą, bowiem treści zawarte w książce "Spare" oraz w filmie "Harry i Meghan" momentami przyprawiają o zawrót głowy.
Meghan Markle i książę Harry od momentu przeprowadzki za ocean muszą utrzymywać się z własnych pieniędzy. Para zarabia nie tylko dzięki udzielaniu kontrowersyjnych wywiadów oraz angażowaniu się w przeróżne projekty społeczne, ale także za sprawą filmów i książek z ich udziałem. W zagranicznych mediach zaczęły krążyć pogłoski o tym, że właśnie kolejne produkcje z udziałem Meghan Markle wkrótce staną się jej sposobem na życie. Jak donosi "New Idea", żona księcia Harry’ego miała niedawno spotkać się z Cameron Diaz i Gwyneth Paltrow. Nie jest tajemnicą, że mąż Gwyneth, Brad Falchuk to słynny producent, reżyser i scenarzysta, który z pewnością byłby w stanie ułatwić Meghan Markle powrót do branży.
Jak informuje brytyjska prasa, Meghan Markle ostatnimi czasy podpisała umowę z agencją WME, co może wskazywać na to, że przygotowuje się do powrotu do branży filmowej. Z szacunków specjalistów wynika, że producenci marzący o udziale Meghan Markle w ich projektach filmowych powinni przygotować się na wydatek rzędu 30 milionów dolarów.
Zobacz też:
Matka Meghan Markle jest zaangażowana w życie córki. To ona zajmuje się dziećmi
Meghan i Harry nie będą zadowoleni. Ich żądanie zostało wyśmiane
Karol III maluje, Camilla lubi grać, a Kate... Ich ukrytych pasji i talentów na pewno nie znasz
GUS podał nowe dane. Średnie wynagrodzenie wzrosło o 12,1 proc.
