Miał być test o lesie, a jest rżnięcie drewna. Babiarz i Popek tak zareklamowali hit TVP
Anna Popek i Przemysław Babiarz będą prowadzili kolejną odsłonę "Wielkiego Testu TVP". Tym razem uczestnicy zmierzą się z pytaniami dotyczącymi lasów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pomysł na zareklamowanie programu. Internauci byli bezlitośni.
W środę 22 czerwca TVP wyemituje kolejny "Wielki Test". Teleturnieje tego typu, z udziałem celebrytów, cieszą się w telewizji publicznej popularnością. Również widzowie mogą sprawdzić swoją wiedzę na zaproponowane tematy. Tym razem test ma dotyczyć lasów, a jego organizatorem oprócz TVP są również Lasy Państwowe.
TVP postanowiła wypromować "Wielki Test o lesie" w dość kontrowersyjny sposób. Spot zachęcający do udziału i obejrzenia programu ma przewrotny przekaz. Prowadzący Anna Popek i Przemysław Babiarz zapraszają i jednocześnie piłują duży kawał drewna.
Internauci bezlitośnie skrytykowali ten spot. Nie zostawili suchej nitki na dziale PR, który go zaakceptował. Wiele osób jest oburzonych, że polskie lasy zamiast kojarzyć się z sadzeniem drzew, spacerem, zwierzętami, TVP kojarzą się z wycinaniem drzew!
Na dodatek zarówno na nagraniu, jak i w poście na Instagramie, widać, że piłowane przez Popek i Babiarza drewno to nasączony podkład kolejowy. Igor Sokołowski z Polsat News zwrócił uwagę na ten "szczegół" i napisał, że podkłady pokrywane są rakotwórczym kreozotem.