Reklama
Reklama

Miała być integracja, a wyszła klapa. Kuracjuszki z "Sanatorium" odwróciły się od Eli

Elżbieta z "Sanatorium miłości" szumnie ogłaszała, że przejmuje inicjatywę i na początku sierpnia organizuje u siebie spotkanie integracyjne dla uczestników 6. edycji randkowego show. Jak zapowiedziała, tak zrobiła. Jednak nie wszyscy pojawili się w Nowej Woli. Dlaczego?

Elżbieta z "Sanatorium miłości 6" dała się zapamiętać widzom randkowego show TVP, jako osoba, która mówi prawdę prosto w oczy. Nie miała lekko w programie, bo bardzo szybko straciła koleżankę z pokoju. Kiedy z udziału w programie zrezygnowała Maria Luiza, Ela była zmuszona zamieszkać z nową kuracjuszką - Marysią z ŁodziTa już na wstępie wytknęła Eli bałagan w pokoju.

Reklama

"Sanatorium miłości". Elżbieta kłóciła się ze wszystkimi kuracjuszami

To nie wszystko. Ela była kojarzona ze Stefanem, ale zaraz na pierwszej randce bardzo się z kuracjuszem pokłóciła. Pod koniec turnusu chciała pójść na finałowy bal ze Stanisławem, czym wyprowadziła z równowagi Gosię, która od początku liczyła na tańce u jego boku. Kiedy Maria z Czarnowa otrzymała tytuł Królowej Turnusu, Elżbieta nie ukrywała rozczarowania.

"Nie jest człowiekiem, który zasługuje na koronę. Na pewno nie" - wyznała przed kamerami programu Elżbieta zaraz po ogłoszeniu króla i królowej turnusu.

"Sanatorium miłości". Elżbieta miło wspomina program

Elżbieta z "Sanatorium miłości 6" mimo że w Krynicy-Zdroju zdążyła się poróżnić prawie ze wszystkimi uczestnikami tej edycji show, to wspomina czas spędzony w programie bardzo dobrze.

"Przeżyłam świetną przygodę. To było dla mnie wyróżnienia, że mogłam być w tej niezwykłej grupie kuracjuszy. Wprawdzie nie znalazłam w show uczucia, ale pokazałam światu, jaka jestem i przekonałam się, że ludzie mnie akceptują, są mi życzliwi. Niektóre panie nawet mówią, że w rzeczywistości jestem dużo ładniejsza. No ciepło robi się na sercu" - mówiła nie tak dawno dla Rewii Ela.

Jakiś czas temu Elżbieta zapowiedziała, że skoro TVP nie interesuje się uczestnikami programu, po zakończeniu emisji show, to ona przejmie inicjatywę i zorganizuje u siebie imprezę integracyjną.  Fani show byli ciekawi, czy wszyscy uczestnicy show odpowiedzą na zaproszenie Eli.

"Sanatorium miłości". Elżbieta zorganizowała imprezę integracyjną

Maria Luiza, która była najlepszą przyjaciółką Eli w programie, pochwaliła się ostatnio w mediach społecznościowych kilkoma relacjami z weekendowego spotkania u Eli. Okazało się, że w Nowej Woli pojawili się: Zygmunt, Stefan, Stanisław i Ryszard oraz Maria Luiza i Teodozja. Z opublikowanych fotografii i filmów wynika, że zabrakło Andrzeja z Milanówka oraz praktycznie wszystkich kuracjuszek. 

Na jednym z filmików zamieszczonych przez Marię Luizę widać, jak Ela wita wszystkich w swoim domu i zwraca się szczególnie ciepło do Stefana. Dziękuje mu za przybycie, mimo tego, co działo się w programie. Niestety co do innych uczestniczek, z którymi Elżbieta miała zatargi, nie udało się dojść do porozumienia, skoro się nie pojawiły. 

Czy to pierwsze i ostatnie takie spotkanie bohaterów "Sanatorium miłości"

Zobacz też:

Jest lwicą biznesu, którą zna cały Konstancin. W "Sanatorium" wołali za nią "kaszanka"

Maria z "Sanatorium" miała wielu partnerów. Niewiarygodne, z kim była wcześniej związana

"Sanatorium miłości". Ula i Andrzej zrobili kolejny krok. Seniorka pochwaliła się w sieci

"Sanatorium miłości 6". Małgorzata ma żal do TVP. Winny jest Rafał Brzozowski

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy