Reklama
Reklama

Miała romans ze znanym aktorem i dyrektorem teatru. Obaj zostawili ją dla... swoich żon

Dorota Kamińska – gwiazda „Klanu”, którą od niedawna możemy też podziwiać w „M jak miłość” - ma przynajmniej kilka powodów, by uważać, że mężczyźni to niewarci miłości egoiści. Wśród tych „powodów” są m.in. aktor Jacek Borkowski i były minister kultury Waldemar Dąbrowski. Co ich łączy? Obaj mieli romans z Kamińską i obaj zostawili ją dla... swoich żon.

Po tym, jak w 1982 roku Dorota Kamińska - 26-letnia wówczas absolwentka warszawskiej szkoły teatralnej - zagrała w filmie "Karate po polsku", nie było chyba w naszym kraju mężczyzny, który nie wzdychałby do pięknej aktorki.

Faktem jest, że Dorota była w młodości zjawiskowa i, gdyby tylko chciała, mogłaby zmieniać adoratorów jak rękawiczki. Marzyła jednak o prawdziwej, romantycznej miłości i wierzyła, że los postawi na jej drodze kogoś, z kim dane jej będzie spędzić całe życie.

Reklama

Dorota Kamińska: Nie miała szczęścia do mężów - ani swoich, ani cudzych

Już w czasie studiów Dorota Kamińska zakochała się bez pamięci w pewnym chłopcu, który wydawał się jej idealnym kandydatem na męża, więc kiedy poprosił ją o rękę, bez wahania powiedziała "tak". Choć jej rodzice i starszy brat odradzali jej zamążpójście, uparła się, by założyć rodzinę i... szybko tego pożałowała. Po latach wyznała, że tamten związek był "pomyłką młodości".

"Nie znałam życia, a męża zaczęłam poznawać dopiero po ślubie. Dopiero wtedy okazało się, że kompletnie do siebie nie pasujemy" - wspominała w rozmowie z "Na żywo". 

Po rozwodzie aktorka związała się z ginekologiem Zbigniewem Chacińskim, który - niestety - często zaglądał do kieliszka. Choć Dorota robiła wszystko, by przekonać go do podjęcia leczenia, nie chciał nawet o tym słyszeć. W końcu go zostawiła.

Jeszcze zanim dostała rozwód, związała się z Waldemarem Dąbrowskim. O romansie aktorki z dyrektorem jednego ze stołecznych teatrów (później został ministrem kultury) mówiła przed laty cała Warszawa.

Gdy sąd oficjalnie orzekł, że jej małżeństwo z Chacińskim to już historia, marzyła, by wyjść za Dąbrowskiego. Tyle że on zdążył się już odkochać i postanowił wrócić do żony, którą z nią zdradzał. Aktorka bardzo to przeżyła...

Dorota Kamińska: Znany amant zostawił ją dla własnej żony, którą wcześniej zostawił dla niej

Po rozwodzie ze Zbigniewem Chacińskim i rozstaniu z Waldemarem Dąbrowskim Dorota Kamińska próbowała ułożyć sobie życie u boku Jacka Borkowskiego. Połączyła ich praca w teatrze i wielka namiętność. Był tylko jeden problem - Borkowski miał żonę.

Uczucie, które wybuchło między Dorotą a Jackiem, szybko się wypaliło. Ich romans, a właściwie okoliczności, w jakich się zakończył, był swego czasu tematem, który rozgrzewał stołeczny światek artystyczny. Wszyscy wiedzieli, że Borkowski - jak jego poprzednik - zostawił aktorkę dla swojej żony.

Katarzyna Borkowska wspominała później w rozmowie z "Galą", że rozstanie jej męża z Dorotą Kamińską było bardzo dramatyczne.

"Wyprowadził się do niej, zabrał część rzeczy. A potem, gdy chciał wrócić, nie miał odwagi po nie pojechać. Na jego prośbę czekałam w samochodzie. Wrócił zdenerwowany i opowiadał, że Dorota wybiegła za nim na klatkę, krzyczała, że go kocha i zaklinała, żeby został. Długo nie dawała mu spokoju, wydzwaniała do niego" - opowiadała kilka lat po rozwodzie z Jackiem na łamach "Gali".

Dorota Kamińska: W końcu spotkała tego jedynego, ale o ślubie nie chce nawet słyszeć

Dorota Kamińska dopiero w 2003 roku spotkała mężczyznę, który - jak mówi - był jej przeznaczony. Za poznanego na przyjęciu u Tatiany Sosny-Sarno Piotra Pajdowskiego, byłego dziennikarza telewizyjnego, nie zdecydowała się jednak wyjść za mąż. Mimo to wciąż są razem.

"Ślub nie jest potrzebny do zbudowania dobrego związku. Jeśli ludzie chcą być razem, to będą" - powiedziała niedawno w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".

Źródła:

1. Artykuł "Miłość to jedynie przygoda?", "Na żywo", maj 2022.

2. Artykuł "Boleśnie złamał jej serce", "Dobry Tydzień", wrzesień 2021.

3. Wywiad z D. Kamińską, "Rewia", sierpień 2014.

4. Wywiad z K. Borkowską, "Gala", maj 2003.

Dopiero co się poznali, a już razem mieszkają i planują ślub. Gwiazdor "Klanu" spełnia wszystkie jej zachcianki

Dorota Kamińska: Było ze mną trochę kłopotów

Dorota Kamińska wypełnia ostatnią wolę brata

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Kamińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy