Michael Nader nie żyje. Aktor z serialu "Dynastia" miał 76 lat

"Wraz z naszymi psami, które adoptowaliśmy i którymi się opiekowaliśmy, przeżyliśmy razem 18 wspaniałych lat. Niedawno Michael kontaktował się z obsadą 'Dynastii', aby pomóc zebrać fundusze na badania nad Covid. Był pięknym i fascynującym człowiekiem o wielu talentach i umiejętnościach" - napisała  Jodi Lister, żona aktora.

Największą popularność przyniósł mu popularny w latach 80. i 90. serial "Dynastia", gdzie wcielał się w trzeciego męża Alexis Colby, granej przez Joan Collins.

Występował tam od 1983 do 1989 r., do samego końca. Później grał jeszcze w serialu "Wszystkie moje dzieci", skąd został wyrzucony przez stację ABC.

Nadużywał alkoholu, w 1997 roku został aresztowany za prowadzenie po pijanemu samochodu; jechał z 13-letnią wówczas córką. Miał poważny incydent z handlem narkotykami. Za rzekomą próbę sprzedaży torby z kokainą tajnemu funkcjonariuszowi nowojorskiej policji został aresztowany w 2001 roku. W końcu poddał się leczeniu na szpitalnym oddziale odwykowym. Ale ABC nigdy nie wróciła do współpracy z aktorem.

Był trzykrotnie żonaty: najpierw z Robin Weiss, z którą miał córkę Lindsay, następnie z Beth Windsor. Z Jodi Lister byli małżeństwem przez 18 lat, aż do jego śmierci.

Nader zmarł na raka w swoim domu w Kalifornii zaledwie dziesięć dni po tym, jak usłyszał lekarską diagnozę. Pozostawił pogrążoną w smutku żonę Jodi, córkę Lindsay, macochę Lillian i siostrę Stephanie.

Jak zdradziła jego żona, był w trakcie spisywania wspomnień dotyczących swojego barwnego życia.

Jego ostatnim projektem filmowym była internetowa wersja "Wszystkie moje dzieci" z 2013 roku. Pogodził się z tym, że nie ma już powrotu do aktorstwa z czasów popularnej "Dynastii".

Obsada "Dynastii" spotkała się ponownie w marcu, aby zorganizować wirtualną zbiórkę pieniędzy na pomoc osobom, które przeżyły COVID-19 i doświadczają długotrwałych skutków, jak Emma Samms, która w serialu wcieliła się w Fallon Carrington Colby.