Michał Olszański o dziennikarzach TVP: Osoby młode, nie kształciły się dziennikarsko
Zwolniony z TVP Michał Olszański (66 l.) surowo ocenia osoby, które zastąpiły go w "Pytaniu na śniadanie".
Olszański to doświadczony dziennikarz - w TVP prowadził m.in. "Magazyn Expresu Reporterów", "Studio 2" i "Pytanie na śniadanie" z Moniką Zamachowską.
Po krytyce wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim, który miał ocieplić wizerunek prezesa PiS, dostał zakaz wypowiadania się w mediach i zniknął z ekranu.
Dziś podkreśla, że nie żałuje swoich słów.
"Z perspektywy czasu wiem, że to był dobry moment na pożegnanie, bo czułem, że program robi się coraz bardziej banalny" - komentuje Olszański na łamach "Faktu".
Nie szczędzi także gorzkich słów nowym prowadzącym, którzy zajęli jego miejsce... - Idzie Nowakowskiej, Marcelinie Zawadzkiej, Małgorzacie Tomaszewskiej i Olkowi Sikorze.
"Przyjęto bardziej lifestyle’owy model, a prowadzącymi są w większości osoby młode, które nie kształciły się dziennikarsko. Najwyraźniej potrzeba prawdziwych dziennikarzy na tym stanowisku straciła już rację bytu. Widocznie taki jest nowy kierunek stacji" - mówi.
Współprowadząca Olszańskiego, Monika Zamachowska, także pożegnała się z TVP.