Michał opowiada o Mandarynie

Michał jest nauczycielem WF-u w jednym z oleśnickich liceów. Ale chyba już niedługo - Mandaryna (30 l.) postanowiła otworzyć w Oleśnicy szkołę tańca. Jakieś zajęcie dla jej chłopaka na pewno się znajdzie.

Można się łatwo zorientować, że Michał chce wykorzystać związek z Martą do zdobycia popularności. Już teraz zaczyna przyciągać tabloidy. W dzisiejszym "Super Expressie" ogłasza: "Tak, mówię to zupełnie oficjalnie, jesteśmy parą!", po czym zaczyna opowiadać, jak to wszystko się zaczęło:

"Jestem instruktorem kitesurfingu i mieliśmy tam zawody, na które przyjechały VIP-y, wśród nich także Marta. Tak od słowa do słowa, jak to z dziewczyną, dobrze się nam rozmawiało. Potem VIP-y wyjechały, a ona została. Spodobaliśmy się sobie. Ona jest normalna, nie jak inne gwiazdy" - mówi rozmarzony.

To Szatkowski namówił Martę, żeby kolejną szkołę tańca otworzyła w Oleśnicy. Choć zaprzecza, z pewnością ma nadzieję na jakieś dobrze płatne stanowisko.

Mamy nadzieję, że Michałowi pozostanie na dłużej upodobanie do zwierzania się prasie.