Michał Szpak w kryształowej masce i lateksowych obcisłych spodniach! Jego strój był metaforą

Earth Festival 2022 w Uniejowie podzielono na trzy dni. Piątkową sceną zawładnął Krzysztof Zalewski i goście, których zaprosił do wspólnego koncertu. Drugiego dnia odbyło się poruszające widowisko pod hasłem "Artyści przeciwko wojnie". Celem było upamiętnienie ofiar wojny w Ukrainie. Oprócz utworów muzycznych, pomiędzy występami przedstawiono wstrząsające świadectwa dzieci, które doświadczyły wojennej grozy. 

Ostatni dzień festiwalu "Gwiazdy dla Czystej Polski" obfituje w niezwykłe występy. Na scenie mogliśmy już zobaczyć Dodę, w zaskakującej pomarańczowej kreacji, która zajęła pół sceny. Czadu dała też Małgorzata Ostrowska, która porwała publiczność. A Sebastian Karpiel-Bułecka swoją piosenką "Pójdę boso" rozruszał nawet widzów na kanapach. 

Wcześniej prezentowaliśmy kulisy przygotowań do imprezy. Udało nam się podejrzeć, jak gwiazdy ćwiczą do wieczornego występu. Zrobiliśmy też dla was kilka zdjęć, koniecznie je zobaczcie.

Michał Szpak jak zwykle zaskoczył widzów swoją stylizacją! Na głowie miał koronkowy czarny szal, który zupełnie zasłaniał jego twarz. Do tego założył lateksowe czarne spodnie i siateczkową bluzkę wysadzaną kryształami, przypominającą sieć rybacką. Trudno się oprzeć wrażeniu, że to nawiązanie do katastrofy ekologicznej na Odrze. 

Podczas drugiej piosenki Szpak zdjął szal i oczom widzów ukazała się maska z kryształów całkowicie zasłaniająca twarz wokalisty, nawet jego oczy! Czyżby to metafora, że jesteśmy ślepi na to, co dzieje się z ziemią?

"Wychodząc z tego koncertu proszę was o chwilę refleksji, zadbajmy o ziemię, bo niedługo może być za późno" - apelował ze sceny Michał Szpak. 

***

Zobacz także:

Woźniak-Starak zachwycona towarzyszem Szpaka! To z nim przyszedł do programu

Michał Szpak zgarnął Bursztynowego Słowika i wyznał to na scenie. Wokalista "zwiastuje nowe"?

Michał Szpak zarzuca Telewizji Polskiej mobbing. "Wycięto mnie z ramówki"