Michał Wiśniewski i Dominika Tajner-Wiśniewska nie będą walczyć w sądzie o majątek!
Fani tej pary byli w szoku, gdy okazało się, że Michał Wiśniewski (46 l.) złożył papiery rozwodowe. Równie zaskoczona była sama Dominika Tajner-Wiśniewska (40 l.), która nie spodziewała się tak nagłego zakończenia ich 7-letniego związku. Teraz doszedł także problem podziału majątku...
Ten rozwód będzie wyjątkowy. Zazwyczaj gwiazdy w sądach walczą o majątek, którego w trakcie trwania trwania małżeństwa wspólnie się dorobili. W przypadku piosenkarza i jego czwartej żony, Dominiki, będzie nieco inaczej.
Przedmiotem sporu między Dominiką a Michałem mogłaby być willa w Łazach pod Warszawą. Tak chyba jednak się nie stanie, bo właścicielem posiadłości od dłuższego czasu nie jest ani Wiśniewski, ani jego zona.
Jak donosi tabloid "Fakt", rezydencję wartą prawie 5 milionów złotych, wokalista stracił w 2008 roku. To wtedy zaczęły się jego problemy finansowe. Michał zalegał z płaceniem podatków i był dłużny państwu 460 tysięcy złotych.
W dodatku o alimenty upomniały się jego była żona - Marta Wiśniewska (42 l.). To zmusiło gwiazdora do wystawienia domu na licytację w 2011 roku.
Posiadłość kupiła spółka handlowa, która kilka lat potem sprzedała ją prywatnemu inwestorowi. W 2015 roku sprzedał rezydencję (wraz z lokatorami) warszawskiej firmie deweloperskiej i tak oto Dominika z mężem stracili prawa do domu.
Przypomnijmy też, że w trakcie poważnych problemów finansowych Michała, bardzo wspierała go właśnie jego żona. Teraz nie dość, że w szoku, to jeszcze została z niczym. Michał chyba szybko zapomniał o chwilach, gdy mógł liczyć na Dominikę.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: