Michał Wiśniewski skazany na 1,5 roku bezwzględnego więzienia. A to nie koniec

Wyrok dla Michała Wiśniewskiego dotyczy wydarzeń sprzed 17 lat. Zdaniem prokuratury muzyk miał wyłudzić od firmy SKOK Wołomin pożyczkę na 2,8 miliona złotych, przedstawiając "nierzetelne pisemne oświadczenie o swoich dochodach, które znacznie zawyżył" - czytamy w materiałach z prokuratury.

W ubiegłym tygodniu odbyła się przed sądem rozprawa, podczas której prokuratura zawnioskowała o 1,5 roku więzienia dla Wiśniewskiego oraz karę grzywny w wysokości 22,5 tys. złotych.

"Różnimy się z panem prokuratorem w oglądzie tej sprawy. Ja się czuję niewinny, a on żąda 1,5 roku więzienia. To wiąże się ze strachem, ale nie przed więzieniem czy karą, a przed niesprawiedliwością" - powiedział wokalista dla "Super Expressu".

W poniedziałek 30 października zapadł wyrok. Michałowi Wiśniewskiemu wymierzono karę bezwzględnego więzienia na 1,5 roku, a do tego aż 60 tys. zł grzywny, a dodatkowo pokrycie kosztów sądowych w kwocie 20 tys. zł.

Już w ubiegłym tygodni, kiedy Michał Wiśniewski usłyszał wniosek prokuratury, w rozmowie z SE zapowiedział, że będzie się odwoływał w przypadku, gdy wyrok będzie dla niego niekorzystny.

Po ogłoszeniu wyroku sądu prawnik lidera Ich Troje przedstawił kolejne kroki, jakie podejmie w imieniu Wiśniewskiego.

"W ciągu tygodnia zostanie złożony wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Będziemy składać wnioski apelacyjne. Klient konsekwentnie nie przyznaje się do winy i trudno w odczuciu obrony, aby mu tę winę przypisywać. Tę kwestię będzie ewentualnie rozpatrywał sąd apelacyjny. Kara 1,5 roku po 17 latach od przypisanego aktem oskarżenia czynu dla osoby niekaranej może się w ocenie niektórych jawić jako surowa" - powiedział po rozprawie mecenas Michał Orlikowski. 

Zobacz też:

Magda Femme planuje ślub po 11 latach związku. Już ma szereg zastrzeżeń

Pola Wiśniewska zdradziła, dlaczego ukrywa dzieci z poprzednich związków. To element umowy

Michał Wiśniewski szuka pracownika. Obiecuje coś innego niż pieniądze...