Michał Wiśniewski w żałobie. Nie żyje jedna z najważniejszych kobiet w jego życiu
Michał Wiśniewski opublikował na swoim Instagramie smutne informacje. Zmarła jedna z najważniejszych kobiet w jego życiu.
Michał Wiśniewski podzielił się bardzo przykrą wiadomością. Jego ciocia Marysia zmarła. To ona, gdy miał 14 lat, przygarnęła go i wychowała.
Po śmierci ojca muzyka, relacje w jego rodzinie bardzo się skomplikowały. Mama Michała, Grażyna Wiśniewska, pogrążyła się w żałobie. Niestety, jak opowiadała w wywiadach, to był dla niej ogromny cios i zaczęła pić. Alkoholizm uniemożliwił jej wychowanie syna.
Kilkunastoletni Wiśniewski trafiał do rodzin zastępczych i domów dziecka. Pomieszkiwał u członków swojej rodziny. Dopiero ciocia Marysia dała mu szansę i otoczyła ciepłem. Wielokrotnie wspominał, że to ta kobieta stworzyła mu dom. W jej ostatnie urodziny napisał na Instagramie:
Po pewnym czasie Wiśniewski wyjechał do Niemiec. Jak wspominał w jednym z wywiadów: "Ciocia Marysia już wtedy była na emeryturze i nie bardzo było ją stać na utrzymanie nastolatka". Wiele razy wracał do niej. Zawsze okazywała mu dużo zrozumienia i wsparcia.
W czwartek muzyk zamieścił na swoim Instagramie zdjęcia opatrzone podpisem:
