Michał Wiśniewski zabrał głos ws. plotek o małżeńskim kryzysie. Decyzja zapadła [POMPONIK EXCLUSIVE]
Michał Wiśniewski w najnowszej rozmowie z Pomponikiem wyjaśnił, jak dziś wyglądają jego relację z żoną Polą. Muzyk ma świadomość, że plotki o kryzysie nie cichną i choć faktycznie zdarzały się między nimi gorsze chwile, stale dążą w kierunku zgody i wzajemnego zrozumienia. Oto co wyjawił w tej sprawie.
Michał Wiśniewski w najnowszej rozmowie z Pomponikiem nie ukrywał, że najważniejszą rzeczą w jego relacji z żoną Polą jest wsparcie. To na tej podstawie buduje wspólną przyszłość i dzięki niemu jest w stanie dążyć do łagodzenia sporów.
"Pamiętaj, że wielu rzeczy nie mogę powiedzieć. (...) My się wspieramy na co dzień, myślę, że to jest najważniejsze. Nie ma małżeństwa, które byłoby idealne. No halo, mówi ci to specjalista" - wyjawił.
Następnie lider Ich Troje przyznał się do gorszych chwil, nawet do kryzysów w relacji.
"Były kryzysy. Zawsze są kryzysy. Poszliśmy do specjalistów, żeby zrozumieć pewne rzeczy. Ja jestem starej daty i trochę rzeczy upraszczam. Może nam to trochę dało, ale jeśli dwójka ludzi nie zadba o siebie i nie chce... na razie nam to wychodzi znakomicie. Pojawiły się plotki, że ja coś powiedziałem, weźmy na to pewien margines. (...) Jestem raczej szczęśliwym człowiekiem, ja mam wsparcie. Jak mam wsparcie to już połowa sukcesu" - podsumował Michał.
Warto podkreślić, że plotki, do których odnosi się Michał, pojawiły się, gdy podczas swojego internetowego programu powiedział, że budowa domu może być początkiem końca relacji. Jak wiadomo, przedłużające się stawianie czterech ścian to dla Wiśniewskiego powód ogromnych nerwów.
"Wszystko zaczyna się od głowy, a nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, że budowa potrafi być początkiem końca związku" - zdradził wtedy Michał.
O profesjonalnym wsparciu muzyk mówił niejednokrotnie. Można wręcz powiedzieć, że Michał jest dziś jedną z tych gwiazd, która otwarcie zachęca, by prosić o pomoc, gdy sytuacja robi się trudna.
Jednocześnie wokalista nie udaje, że jest doskonale. Bierze pod uwagę, że los może zrobić mu psikusa, choć będzie się starał, by do tego nie doszło.
"Dzisiaj jest bardzo dobrze, bo obchodzimy pięciolecie, ale wszystko może się na naszej drodze zdarzyć" - podzielił się swoimi obawami w rozmowie z "Vivą!".
Czytaj też:
Michał Wiśniewski zabrał głos ws. ślubu. Padł niewygodny temat i znane nazwisko
Córka Michała Wiśniewskiego już tak nie wygląda. Etiennette przeszła spektakulaną metamorfozę
Ujawniono, ile tak naprawdę zarabia Michał Wiśniewski. To jednak nie były plotki
