Reklama
Reklama

Michał Wiśniewski zmaga się z nieuleczalną chorobą. "Zaczęło już atakować twarz"

Michał Wiśniewski w jednym z ostatnich wywiadów zdobył się na niezwykle szczere wyznanie. Wokalista Ich Troje opowiedział o tym, jak wygląda jego życie z bardzo uciążliwą chorobą, której nie da się całkowicie wyleczyć. Współczesna medycyna pozostaje w tej kwestii bezradna. "Ja dochodziłem do tego, że już praktycznie nie miałem paznokci" - wyznał.

Michał Wiśniewski słynie z tego, że nie boi się poruszać nawet najbardziej intymnych tematów.

Swego czasu zaprosił przecież całą Polskę do swojego domu, kręcąc program "Jestem jaki jestem". Lider Ich Troje (posłuchaj!) w licznych wywiadach opowiadał m.in. o chorobach, z którymi przyszło mu się zmagać. 

"Rozmowy intymne" z Michałem Wiśniewskim

Otwarcie mówił o swojej walce z chorobą nowotworową czy uzależnieniu od alkoholu. 

Reklama

"Przez 22 lata piłem 0,7 dziennie, nie piłem tylko przed lotami no i w trakcie, naprawdę ja piłem bardzo, bardzo dużo" - zdradzał w rozmowie z Polsat News.

W pewnym momencie postanowił się "zaszyć", bo nie dawał już rady.

"Ja się zaszywam, wszywam sobie disufarin. To tabletki pod mięsień pośladkowy mój tyłek wygląda jak u wikinga, jak po bitwie, ja co pół roku robię to, mogę potem odreagować i nie oszukuję siebie" - wyjaśniał gwiazdor.

Teraz z kolei opowiedział o kolejnej chorobie, z którą od lat się zmaga. Niestety, jest ona nieuleczalna, a obecna medycyna jest w stanie jedynie "zaleczyć objawy"

Mowa o łuszczycy, która zaatakowała piosenkarza tuż przed trzydziestką. Choroba objawia się m.in. zmianami skórnymi, które pojawiają się najczęściej na łokciach i kolanach, skórze głowy, dolnej części pleców i paznokciach.

Wiśniewski opowiedział o walce z łuszczycą

Głównym sposobem na radzenie sobie z łuszczycą jest jak najdłuższe utrzymanie stany reemisji. Wpływa na to zdrowa dieta brak używek i unikanie stresu. U Michała przez wiele lat nie było to jednak możliwe...

"Stres i alkohol to są dwie rzeczy, które wspierają i są najlepszym pokarmem dla łuszczycy. Ja dochodziłem do tego, że już praktycznie nie miałem paznokci" - wyznał wprost w cyklu "Rozmowy intymne" Karoliny Kalatzi.Przed każdym występem w telewizji musiał ukrywać skutki choroby.  

"Robiąc cykl programów w telewizji, dziewczyny nakładały mi sztuczne paznokcie w studiu lub przed studiem. To wyglądało po prostu fatalnie. Pod koniec zaczęło już atakować twarz" - dodał. 

Na szczęście aktualnie udaje mu się wygrywać z chorobą. Swoją formę Michał zaprezentuje za to podczas  Polsat SuperHit Festiwal 2022 w Sopocie, który odbędzie się już w najbliższy weekend.

Zobacz też:

Magdalena Stępień kazała powtórzyć badania Oliwiera. Zdarzył się cud 

Avril Lavigne w odważnej stylizacji zdobywa czerwony dywan. Punkowa księżniczka?

POMAGAMY UKRAINIE

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Michał Wiśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy