Michał Żebrowski i Ola Żebrowska: Będzie trzecie dziecko! Ale radość!
W przyszłym roku Michał Żebrowski (46 l.) i Ola Żebrowska (31 l.) będą celebrować dziesiątą rocznicę ślubu. Mają dwóch synów. Rola rodziców tak im się spodobała, że deklarują powiększenie rodziny.
Zapytana ostatnio, czy planuje jeszcze więcej dzieci, Aleksandra Żebrowska odpowiedziała z entuzjazmem:
"No pewnie, póki jestem jeszcze stosunkowo młoda".
Para wychowuje dwóch synów: 8-letniego Franciszka i Henryka, który w listopadzie skończy 5 lat. Ola wcześnie uświadomiła sobie, że pragnie być mamą.
"Myśl o dziecku była dla mnie naturalna. Mimo młodego wieku nie mogłam się tego doczekać. Być może dlatego, że miałam u boku mężczyznę, z którym po prostu chciałam stworzyć rodzinę"- wyznała w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Opiekowanie się maluchami nie było dla ukochanej Michała Żebrowskiego niczym nowym. Pochodzi z wielodzietnej rodziny. Ma sześć młodszych sióstr i brata, którymi się zajmowała.
"Bardzo to lubiłam. Większość dziewczynek bawi się lalkami, a ja miałam takie żywe lalki w domu. Przewijanie czy kąpanie niemowlęcia nie były dla mnie stresujące" - wspomina.
Czytaj więcej na następnej stronie:
Przyznaje jednak, że kiedy urodziła pierwszego syna i miała już wyjść ze szpitala, wpadła w panikę. Na szczęście był przy niej ukochany mąż. Doskonale odnalazł się w roli taty. Zawsze chciał posiadać gromadkę dzieci.
Sam ma jeszcze dwie siostry, więc trójka to dla niego idealna liczba. Dlatego cieszy się, że Ola znowu myśli o macierzyństwie. Tak organizują swoje życie, że oboje mogą realizować się zawodowo, a nie tracą na tym najbliżsi.
Michał ma dużo obowiązków związanych z prowadzeniem Teatru 6. piętro i rolą doktora Falkowicza w serialu "Na dobre i na złe", ale zawsze znajduje czas dla synów.
Ola dwa lata temu stworzyła kolekcję akcesoriów dla młodych mam i otworzyła sklep internetowy, lecz pracuje głównie w domu i to rodzina napawa ją dumą. Jest dobrze zorganizowana i wie, że z trójką pociech doskonale sobie poradzi.
Tym bardziej, że chłopcy szybko rosną i mają już swoje zajęcia.
"Liczne rodzeństwo to naprawdę życiowa frajda, za którą jestem wdzięczna rodzicom" - wyznaje Ola i dodaje: - "Bycie 'żoną Żebrowskiego' to dla mnie raczej wyróżnienie niż łatka. Mam bardzo fajnego męża. Czuję się szczęśliwa. Wiele wyzwań przede mną".
***
Zobacz więcej materiałów wideo: