Nowa prowadząca wyjawia, jak dostała pracę w "The Voice Kids". Nie było nawet castingu
W połowie sierpnia ruszyły nagrania do kolejnej edycji "The Voice Kids". Jedną z prowadzących show została aktorka Michalina Sosna. W najnowszym wywiadzie, celebrytka ujawniła, w jaki sposób dostała pracę na planie oraz wyznała, że podczas nagrań nie obyło się bez dosadnej wymiany zdań.
Ruszyły nagrania do kolejnej edycji programu muzycznego TVP "The Voice Kids". W rolę jurorów wcielą się Cleo, Tomson i Baron oraz Natasza Urbańska. Tym razem jednak w show zadebiutują aż dwie prowadzące. Pierwszą z nich będzie dziennikarka Paulina Chylewska, współtworząca także program "The Voice of Poland". W drugą rolę wcieli się natomiast aktorka serialu "M jak miłość" - Michalina Sosna.
W jednym z ostatnich wywiadów z "Plejadą", Sosna wypowiedziała się na temat prowadzenia muzycznego formatu. Show TVP pozwoli jej wykorzystać energię, którą emanuje na co dzień.
"W prowadzenie takich programów już miałam okazję się bawić wcześniej. Wiadomo, że jestem tutaj aktorką, więc ja zawsze śmieję się, że gram, że prowadzę i gram, że śpiewam, ale wydaje mi się, że producenci chcieli wykorzystać moją energię, żeby przepleść przez tę energię, którą dają dzieci, więc to jest super. Dzieciaki są świetne, ja naprawdę z miłą chęcią je przyjmuję tam. (...)" - wyjawiła.
Celebrytka podkreśliła także, że udział w "The Voice Kids" to dla niej kolejne ekscytujące doświadczenie zawodowe.
"To jest dla mnie kolejne wyzwanie i trochę taka odskocznia od desek teatru i od planu zdjęciowego. Lubię podejmować wyzwania i sprawdzać się sama, więc niech tak będzie" - opowiadała.
Gwiazda TVP wyznała, że nie brała udziału w castingu na prowadzącą "The Voice Kids". Z nieoczekiwaną propozycją zadzwonił do niej sam producent muzycznego formatu.
"Zaskoczę cię, nie było castingu (...) Z producentem już wcześniej miałam okazję pracować. On po prostu pomyślał o mnie i zadzwonił. Potem dowiedziałam się, że będzie Paulina, co mnie zresztą bardzo ucieszyło. Super się dogadujemy, poznajemy się też, bo my z Pauliną wcześniej się nie znałyśmy" - dodała.
Na koniec, Michalina Sosna ujawniła rąbka tajemnicy o atmosferze na planie programu. Okazało się, że mimo sympatii do wszystkich jurorów, najwięcej uszczypliwości kieruje w stronę Tomsona i Barona.
"Oni wszyscy są super. Najbardziej dogryzam, oczywiście, Tomsonowi i Baronowi" - podsumowała.
Zobacz też:
Kolejna zaskakująca decyzja TVP. Gwiazda "M jak miłość" poprowadzi "The Voice Kids"
Michalina Sosna i Mikołaj Roznerski razem? Czy będzie miłość?
Wielkie poruszenie w "Tańcu z gwiazdami". W programie pojawili się niespodziewani goście
