Międzynarodowy Dzień Przyjaźni. Te przyjaźnie gwiazd rozpadły się z hukiem!

Kinga Rusin i Hanna Lis

Nie ma chyba w historii polskiego show-biznesu słynniejszej pary, której przyjaźń zakończyłaby się z większym hukiem. Choć po latach Hanna Lis odżegnuje się od nazywania jej przyjaciółką Kingi Rusin, medialnie rzecz wyglądała zgoła inaczej. Obie wydawały się być ze sobą blisko i to na tyle, że Kinga poprosiła Hannę, aby ta była jej świadkową na ślubie z Tomaszem Lisem w 1994. W sieci możemy znaleźć też wiele zdjęć, na których dziennikarki w szampańskich nastrojach bawią się razem np. na Balu Dziennikarzy.

W 2006 zakończyło się małżeństwo Kingi Rusin i Tomasza Lisa, ale i jej przyjaźń (czy też znajomość) z Hanną (wówczas) Smoktunowicz. Być może ma coś z tym wspólnego fakt, że po rozstaniu dziennikarz związał się właśnie z Hanną. Przyjaciółka wbiła szpilę Rusin. Oczywiście, gazety aż huczały od plotek, podgrzewając atmosferę wokół tego osobliwego trójkąta. Jak było naprawdę? Tego się pewnie nigdy nie dowiemy, ale można chyba śmiało powiedzieć, że na drodze do przyjaźni tych dwóch kobiet stanął... mężczyzna. Ktoś kiedyś powinien zrobić z tego film! Dziś panie nie mają ze sobą żadnego kontaktu.

Marina Łuczenko-Szczęsna i Sara Boruc

Był taki czas w polskich mediach, gdy jednym z topowych tematów były WAGS czyli żony i dziewczyny piłkarzy, a na samym ich szczycie złota trójca: Anna Lewandowska, Sara Boruc i Marina Łuczenko-Szczęsna. Te dwie ostatnie wydawały się wyjątkowo blisko i ciężko było się dziwić - obie kochały modę, drogie dodatki i projekty najlepszych marek, obu nie szczędzono też krytyki. Wydawało się, że ich przyjaźń kwitnie, a dowodem na to była nawet wspólna okładka magazynu Glamour, gdzie przytulone pozowały obok nagłówka "Sara i Marina mierzą się z plotkami na swój temat". Ciekawe, jak zmierzyłyby się z plotkami dotyczącymi nagłego zakończenia ich medialnej przyjaźni? Spekulowano bowiem, że poszło o ambicje muzyczne Boruc, która wydała swój debiutancki krążek w 2018, niespełna rok po najnowszej płycie przyjaciółki i w odróżnieniu od niej, spotkała się z dość ciepłym przyjęciem internautów. To zdaniem portali nie spodobało się Marinie i choć początkowo wspierała Sarę w jej karierze, ich drogi szybko się rozeszły. A szkoda, bo po cichu liczyliśmy na kwartet Sara-Marina-Artur-Wojtek...

Madonna i Gwyneth Paltrow

Gdy w 2000 roku Madonna przeprowadziła się do Londynu dla ukochanego Guya Ritchiego, gwiazda nie miała tam zbyt wielu przyjaciół. Jedną z ostoi królowej popu w nowym miejscu miała być Gwyneth Paltrow. Gwiazdy połączyła miłość do brytyjskich mężczyzn - Gwyneth była wówczas żoną lidera Coldplay, Christa Martina - oraz zamiłowanie do zdrowego stylu życia, jogi i regularnych ćwiczeń. Widywano je na wspólnych spacerach, wielkich galach i wydawało się, że ta celebrycka idylla trwać będzie już zawsze. Kością niezgody okazał się jednak rozwód Madonny i Guya Ritchiego w 2008, którego styl podobno nie przypadł do gustu Paltrow. Para rozstała się w mocno kontrowersyjnych okolicznościach, a tabloidy każdego dnia drukowały kolejne sensacyjne kulisy rozstania. Co więcej, aktorka oskarżyła podobno Madonnę o to, że jest zbyt atencyjna i próbuje za wszelką cenę skupić uwagę tylko na sobie. Ktoś tu chyba był zazdrosny!

 Doda i Maja Sablewska

Przez lata Doda i Maja Sablewska były duetem idealnym. Rabczewska jako największa gwiazda polskiego show-biznesu, a Sablewska krok za nią, w roli menadżerki i kreatorki jej efektownej przemiany z wulgarnej dziewczyny z "Baru" w stylową celebrytkę dużego formatu. Panie nie tylko ze sobą pracowały, ale również się przyjaźniły i chyba nie bez powodu mówi się, żeby nie mieszać przyjaźni z pracą. Gdy w 2009 Mają coraz bardziej zaczęły interesować się media, a ona sama poczuła, że praca tylko z Dodą już jej nie wystarcza. Między przyjaciółkami zaczęło się psuć. Po tym, jak Sablewska rozpoczęła współpracę z Mariną, dla Dody był to sygnał, że czas rozwiązać współpracę i zakończyć przyjaźń. A że piosenkarka lubi się rozstawać głośno i w atmosferze skandalu, bardzo szybko zrobiło się gorąco - usłyszeliśmy z jej ust cały festiwal zarzutów pod adresem eks-menadżerki z tym, że jest fałszywa na czele. Sablewska starała się być dyplomatką, ale i jej zdarzało się wbić szpilę, a w pewnym momencie wydawało się, że obie wyląduje naprzeciwko siebie w sądzie. Po latach doszło wprawdzie do pojednania, ale pomimo spekulacji kolorowych gazet, Doda i Sablewska nigdy się już do siebie nie zbliżyły. A przynajmniej nie tak jak kiedyś.

Małgorzata Rozenek i Karolina Ferenstein-Kraśko

W 2012 z impetem na salony wkroczyła Małgorzata Rozenek, którą TVN obsadził w roli "Perfekcyjnej Pani Domu". Świeżo upieczona celebrytka miała dobre zaplecze w postaci ówczesnego męża, aktora Jacka Rozenka, oraz przyjaciółek: Karoliny Ferenstein-Kraśko i Kingi Rusin. Szczególnie blisko Małgosia zdawała się trzymać z Karoliną, a w prasie nie brakowało ich wspólnych zdjęć z eleganckich obiadów czy serdeczności wymienianych podczas "polskiego Ascot" w Gałkowie. Cień na relację gwiazd rzuciły plotki tabloidów o tym, że to Rozenek miała być przyczyną kryzysu w małżeństwie Ferenstein z Piotrem Kraśką. Żadna ze stron nigdy nie odniosła się do tych doniesień, ale po tym jak jedna z gazet opublikowała zdjęcie dziennikarza i celebrytki ze wspólnego joggingu, kontakt między paniami został zerwany i do dziś temat wywołuje u nich dość nerwowe reakcje. Szczęśliwie, to już tylko przeszłość, bo małżeństwo Kraśków ma się doskonale, a Małgorzaty Rozenek i Radka Majdana... Czy musimy jeszcze coś dodawać?

Sarah Jessica Parker i Kim Cattrall 

Jako widzowie często chcemy wierzyć, że serialowe czy filmowe przyjaźnie to nie tylko fantazja scenarzystów, ale i kawałek prawdziwego życia. Szczególnie, jeśli ekranowe przyjaciółki mają między sobą tak silną chemię, że aż ciężko uwierzyć, że to wyłącznie zasługa ich aktorskich umiejętności. Tak było w przypadku legendarnego "Seksu w wielkim mieście". Serialowe Carrie, Samantha, Miranda i Charlotte zapewniały w wywiadach, że świetnie się dogadują i są przyjaciółkami również wtedy, gdy na planie pada ostatni klaps. I żylibyśmy pewnie w tym przekonaniu już na zawsze, gdyby nie fakt, iż nasze złudzenia skonfrontowała z rzeczywistością Kim Cattrall. Serialowa Samantha w głośnym wywiadzie z 2017, tuż po tym jak odmówiła zagrania w trzeciej części filmowego "Seksu w wielkim mieście", ku zaskoczeniu wszystkich wyznała, że nie przyjaźniła się z koleżankami z planu. Co więcej, dało się wyczuć, że najwięcej żalu miała do Sarah Jessiki Parker, o której powiedziała, że "mogłaby być milsza". Później konflikt eskalował do tego stopnia, że gdy SJP złożyła publiczne kondolencje Kim z powodu śmierci jej brata, ta z furią odparła, żeby zostawiła ją i jej rodzinę w spokoju. Brzmi jak dramatyczna scena w serialu, a to samo życie!

Kuba Wojewódzki i Michał Figurski

W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć duetu Wojewódzki-Figurski. Panowie przez lata uchodzili za najlepszych przyjaciół, a ich wspólne audycje radiowe testowały cierpliwość cenzorów i granice dobrego smaku. W końcu jednak zostały przekroczone, gdy Kuba i Michał postanowili zażartować w 2012 z gwałcenia i zwalniania z pracy ukraińskich kobiet. Tak szybko jak z anteny spadła ich audycja, skończyła się również wieloletnia przyjaźń. Co z niej zostało? Oskarżenia godne najbardziej żenujących celebryckich wynurzeń, którymi Kuba Wojewódzki próbował sprzedać swoją autobiografię. Z książki niewiele ciekawego dowiedzieliśmy się o samym Kubie, ale on z precyzją doświadczonej plotkary odnotował wszystkie przywary i intymne sytuacje eks-przyjaciela, wypominając mu m.in. seks w toalecie czy... brak książek w salonie. Czytało się to miernie i z poczuciem zażenowania, że można wywlekać takie brudy komuś, kto kiedyś był z nim tak blisko. Ostatecznie doszło do zakopania topora wojennego w programie Wojewódzkiego, ale być może tak jak wszystko, co celebryta zafundował nam w ostatnich latach, również i to było tylko na pokaz?

Joanna Opozda i Sandra Kubicka

Nic tak nie rozgrzewa show-biznesu jak konflikty, a ten ufundowany przez Joannę Opozdę i Sandrę Kubicką nie schodził z czołówek portali jesienią 2010. Przyjaźniące się do tej pory ze sobą celebrytki skłócił... pies. Aktorka z jednych z zagranicznych wakacji przywiozła do Polski porzuconego psa, nad którym znęcali się ludzi. Znana z miłości do zwierząt Opozda zabrała go do kraju i postanowiła znaleźć mu drugi dom. Swoją gotowość do opieki zgłosiła Sandra Kubicka, ale z opublikowanej w sieci relacji Joanny wynikało, że koleżanka nie podeszła do swoich obowiązków zbyt poważnie i niedługo potem po prostu oddała psa komuś innemu. Wyznanie Opozdy rozpoczęło prawdziwy festiwal wzajemnych oskarżeń, oświadczeń, dementi - publikowanych oczywiście na Instagramie. Od tamtej pory celebrytki ze sobą nie rozmawiają, pozwalając sobie jedynie na wbijanie szpil podczas wywiadów czy za pośrednictwem social mediów. My mamy tylko nadzieję, że wspomniany piesek jest teraz dobrze zaopiekowany i szczęśliwy!

Agnieszka Szulim i Natalia Klimas

Po rozstaniu z Maćkiem Żakowskim w 2014, Agnieszka Szulim rzuciła się w wir imprez i nadrabiania życia towarzyskiego, za którym najwyraźniej mocno wówczas tęskniła. Brylowała na salonach, kolorowej prasie i warszawskich wydarzeniach, gdzie chętnie się pojawiała. W pewnym momencie u jej boku często widywaliśmy Natalię Klimas, a obie panie z uśmiechem pozowały razem fotoreporterom, stołowały się w modnych knajpach, czy chodziły razem na koncerty. Później ich kontakt, przynajmniej ten publiczny, nagle się urwał. Dlaczego? Pewną podpowiedzią w rozwiązaniu tej zagadki mógł być fakt, że Agnieszka jesienią 2014 związała się z Piotrem Woźniakiem-Starakiem, który wcześniej był w związku z Natalią właśnie. Tabloidy wyjątkowo nie grzebały w tym temacie, ale kronikarski obowiązek kazał nam to odnotować.

Edyta Górniak i Kasia Sowińska

Kończymy nasze zestawienie jedną z najbardziej absurdalnych przyjaźni, które przyniósł nam polski show-biznes czyli dziwacznej relacji Edyty Górniak i Kasi Sowińskiej. Celebrytki poznały się na planie show "Jak oni śpiewają" i szybko złapały wspólny język. To właśnie Sowińska miała pomagać Górniak w trakcie rozwodu z Dariuszem Krupą w 2009 i oswajać ją z życiem singielki, chodząc m.in. na imprezy do gejowskich knajp. Panie były ponoć ze sobą tak blisko, że w pewnym momencie nawet razem mieszkały w luksusowej willi piosenkarki. To była intensywna relacja, ale krótka. Dziś podobno Górniak i Sowińska mają ze sobą kontakt, ale czy ktoś potrafi sobie wyobrazić, o czym ze sobą rozmawiają?! Nam brakuje wyobraźni.