Mikołaj Roznerski uciekł jej sprzed ołtarza. Dzisiaj żałuje
O miłosnych zawirowaniach w życiu Mikołaja Roznerskiego od lat krążą legendy. Aktor ma na swoim koncie liczne podboje, a na liście kobiet, którym zawrócił w głowie, znaleźć można kilka znanych nazwisk. Jest jednak wśród jego eks jedna, z którą wciąż wiele go łączy, choć... uciekł jej sprzed ołtarza. Marta Juras najprawdopodobniej zostałaby żoną Mikołaja, gdyby los nie postawił mu na drodze Olgi Bołądź.
Od chwili, gdy Mikołaj Roznerski zostawił matkę swego syna, Martę Juras, dla jej koleżanki po fachu, minęło już 11 lat. Aktor nie kryje, że żałuje decyzji o rozstaniu z nią i gdyby mógł cofnąć czas, z pewnością poważnie zastanowiłby się, zanim znów miałby ją podjąć, jeśli w ogóle brałby rozstanie pod uwagę.
"Mam do siebie ogromny żal, że nie potrafiłem utrzymać rodziny. Byłem za młody i za głupi. Dlatego dziś robię wszystko, by syn tego nie odczuł. Nie jestem ojcem weekendowym" - powiedział "Twojemu Stylowi".
Marta Juras była przekonana, że ułoży sobie życie u boku Mikołaja, bo kochała go bez pamięci i wierzyła, że jest "tym jedynym". To ona - ze wszystkich kobiet, z którymi do tej pory aktor próbował stworzyć rodzinę - była najbliżej od "zaobrączkowania" go.
Poznali się, gdy oboje uczyli się jeszcze aktorskiego fachu. Choć studiowali w różnych miastach, kochali się tak bardzo, że zdecydowali się na związek na odległość i kursowali między Warszawą a Wrocławiem, marząc, by w końcu stać się prawdziwą rodziną.
Kiedy w 2011 roku na świat przyszedł ich syn, wili już sobie wspólne gniazdko w stolicy i postanowili, że kiedy Antoni podrośnie to, staną na ślubnym kobiercu.
Niestety, w 2013 roku Mikołaj - zamiast poprowadzić Martę do ołtarza - wyprowadził się od niej. Szybko okazało się, że miejsce w jego sercu zajęła inna aktorka.
Marta, choć cierpiała z powodu odejścia Mikołaja, nie chciała utrudniać mu kontaktów z Antkiem.
"Próbowałem stałości, ale nie wyszło" - przyznał Roznerski w rozmowie z "Twoim Stylem", dodając, że i Antoni, i jego mama zawsze mogli i wciąż mogą liczyć na niego.
O ile Marta dość szybko znalazła szczęście w ramionach operatora Jana Cybisa, o tyle Mikołaj wciąż nie spotkał na swej drodze kogoś, z kim chciałby spędzić resztę życia.
Jego związek z Olgą Bołądź, dla której zostawił mamę swego syna, przetrwał zaledwie kilka miesięcy. Nie udało mu się też ani z Marceliną Zawadzką, ani z Adrianą Kalską, której oświadczył się w 2019 roku podczas romantycznej podróży do Wenecji.
"Czy istnieje miłość na całe życie? Ja tego nie wiem. Mam już ponad 40 lat i ciągle szukam tej miłości na całe życie" - powiedział, goszcząc w podcaście "Bez tabu" Edyty Folwarskiej.
Aktor jest przekonany, że w związku najważniejsza - oprócz miłości - jest przyjaźń, bo to właśnie ona łączy ludzi na dobre i na złe.
"Wierzę, że ktoś, kto kocha, potrafi później być przyjacielem" - stwierdził w "Bez tabu".
Nie jest tajemnicą, że Mikołaj utrzymuje przyjazne stosunku z tylko jedną swoją eks - z Martą Juras. Także z jej partnerem ma dobre relacje, a nawet nazywa go rodziną.
"Marta zawsze będzie mi bliska. Łączy nas przecież syn" - powiedział w cytowanym już wyżej wywiadzie.
Zobacz też:
Stanowczo ogłosili ws. Roznerskiego w "M jak miłość". To koniec złudzeń
"M jak miłość": Dostanie zakaz kontaktów. Nigdy więcej jej nie zobaczy?
Źródła:
1. Wywiady z M. Roznerskim: "Gentleman" (listopad 2019), "Twój Styl" (listopad 2018)
2. Podcast E. Folwarskiej "Bez tabu" z udziałem M. Roznerskiego (maj 2023)
3. Program "TVN Uwaga! Kulisy sławy Mikołaja Roznerskiego", TVN (kwiecień 2017)