Miley Cyrus wyznała, że wciąż kręcą ją dziewczyny!
Miley Cyrus (26 l.) ozdobiła okładkę najnowszego wydania magazynu „Elle”. Gwiazda wzięła udział w odważnej sesji fotograficznej oraz zdecydowała się na wyznanie szokującej prawdy na temat swojego małżeństwa i orientacji seksualnej.
Miley Cyrus uwielbia być w centrum zainteresowania. Za sprawą swojego kontrowersyjnego zachowania sprawia, że w mediach cały czas jest o niej głośno.
Ostatnio w swoim najnowszym teledysku zdecydowała się poruszyć niezwykle drażliwe tematy, takie jak prawo do aborcji, czy związki LGBT.
Teraz gwiazda postanowiła szczerze opowiedzieć o swoim małżeństwie oraz orientacji seksualnej.
Piosenkarka jest obecnie żoną Liama Hemswortha, ale ich związek wiele razy miewał wzloty i upadki. Para poznała się w 2010 roku na planie filmu "Ostatnia piosenka". Spotkanie zaowocowało gorącym romansem, który przerodził się w związek pełen trudnych momentów.
Piosenkarka i aktor rozstawali się kilka razy, ale ostatecznie sformalizowali swój związek w ubiegłym roku.
W najnowszym wywiadzie Miley Cyrus przyznaje, że posiadanie męża nie wiąże się z tym, że nie podobają się jej kobiety!
Artystka od zawsze podkreślała, że jest biseksualna, ale wszyscy myśleli, że ślub z Liamem jest definitywnym określeniem jej preferencji seksualnych. Nic bardziej mylnego!
"Mój związek jest wyjątkowy. Nie wiem, czy kiedykolwiek pozwoliłabym ludziom na dogłębne poznanie mojej relacji z mężem, ponieważ jest ona bardzo skomplikowana, nowoczesna i nowa, dlatego nie sądzę, żeby ludzie to zrozumieli.
Jestem w związku hetero, ale nadal czuję seksualny pociąg do kobiet. Zdecydowanie nie pasuję do stereotypowej roli żony. Nawet nie lubię tego słowa" - wyznała piosenkarka na łamach magazynu "Elle".
Po tych słowach w sieci zawrzało. Fani wokalistki jednak są dumni ze swojej idolki i cieszą się, że Miley łamie stereotypy i rozmawia na tematy, które uznawane są w wielu krajach za tabu.
Do słów gwiazdy nie odniósł się na razie jej mąż. Myślicie, że Liam będzie w stanie to zaakceptować?