"Miłość od pierwszego wejrzenia": Patrycja ma dość Adama. "Non stop się na mnie gapi!"
Atmosfera w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" gęstnieje. Pozornie doskonale dobrani Adam i Patrycja powoli dochodzą do wniosku, że nie są idealną parą. Emocje sięgają zenitu, a uczestniczkę irytuje nawet to, że... Jej mąż na nią patrzy!
Adam i Patrycja z show "Ślub od pierwszego wejrzenia" w pierwszych odcinkach show sprawiali wrażenie idealnie dobranej pary. Odrobinę nieśmiali długo budowali miedzy sobą zaufanie. Patrycja potrzebowała przestrzeni, by przyzwyczaić się do nowej sytuacji - od początku programu spędzała niemal każdą chwilę z zupełnie obcym chłopakiem. Adam robi co może, by spodobać się nowej żonie - jest też bardzo wrażliwy i uczuciowy, dlatego nieraz czuł się ignorowany przez zamkniętą w sobie partnerkę.
Pati nie kryje, że czuje się osaczona przez nadopiekuńczego bohatera show, a jego starania są w jej ocenie nad gorliwe. W 11.odcinku randkowego programu czara goryczy przelała się - Patrycja wpadła w irytację, ponieważ zauroczony nią Adam nie odstępuje jej ani na krok.
Adam bardzo chce zaskarbić sobie sympatię małżonki, ona zaś - potrzebuje więcej przestrzeni. Bohaterowie, już osobno, porozmawiali z ekspertką obecną w show, na temat ich relacji. Karolina Tuchalska-Siermińska zwróciła uczestnikowi uwagę, że powinien słuchać, co partnerka próbuje mu przekazać, zaś Patrycja ma dać mężowi jeszcze jedną szansę i doceniać jego drobne gesty.
Zobacz też:
Michał Szpak jest gejem? Artysta nie ukrywa prawdy!
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!