Minęły lata i nikt się nie zorientował. Dopiero teraz przyznała się do oszustwa
Edyta Górniak chyba po raz pierwszy przyznała się do... oszustwa. Okazuje się, że wokalistka, którą doceniły światowe gwiazdy, musiała udawać, by ukryć niewiedzę.
Edyta Górniak właśnie po raz pierwszy opowiedziała o tym, że nawet w pracy zdarzyło jej się... drobne oszustwo. Okazuje się, że gwiazda musiała improwizować podczas występu z José Carrerasem, z którym miała swego czasu przyjemność wykonywać "Cichą noc".
Jak donosi "Świat Gwiazd", artystka, która wyjątkowo ceni sobie muzyka i nie raz pozytywnie się o nim wypowiadała w mediach, tuż po zejściu ze sceny przyznała, że doszło do małego oszustwa. Zachwycona profesjonalizmem występujących z nią muzyków, wyznała, że sama nie ma specjalistycznej wiedzy i do tej pory nie nauczyła się korzystać z nut. W związku z tym, stojąc przed pulpitem musiała zupełnie improwizować.
"Przyznam szczerze, że trochę oszukałam pana Carrerasa. [...] Nie umiem czytać z nut, ale nauczyłam się patrzeć, kiedy orkiestra zmienia strony. Ja robiłam tak samo. Więc o muzyce nie opowiadam nutami, tylko obrazami. I to jest bardzo trudne. To, co państwo dzisiaj słyszycie, to są wirtuozi. Najlepsi z najlepszych muzyków" - cytuje jej słowa "Świat Gwiazd".
Na szczęście, jej oszustwo nie wyszło na jaw do końca koncertu, a wokalistka ze skupieniem i wprawą spoglądała w nuty i występ zakończyła bez choćby jednego potknięcia.
Edyta Górniak od niedawna znów z radością i przywiązaniem pielęgnuje świąteczne tradycje. Wokalista po wielu trudnych doświadczeniach związanych z Bożym Narodzeniem, gdy skupiała się na smutku i tęsknocie za tatą, zdołała dojść do siebie. Teraz wraz z własnym synem z radością szykuje się do nadchodzących świąt. Na tę wyjątkową okazję przygotowała nawet kolejny świąteczny koncert, który zostanie wyemitowany w TVP.
Zobacz też:
Janachowska obdarowała Górniak świąteczną niespodzianką. Ma gest
Górniak nie ukrywa przed fanami swoich problemów. Nie do wiary, co się okazało
Iza Janachowska zaszalała ze świątecznymi dekoracjami. Efekt zapiera dech