"Miodowe lata" powrócą? Artur Barciś postawił jeden warunek

Serial "Miodowe lata" był jedną z najbardziej znanych produkcji w latach 90. Polscy widzowie bardzo chętnie oglądali przygody Karola Krawczyka oraz Tadeusza Norka. Wszystko wskazuje na to, że sitcom znów powróci na ekrany. Potwierdził to sam Artur Barciś.

Zobacz też: [QUIZ] “Miodowe lata" vs “Świat według Kiepskich". Jak dobrze znasz te kultowe seriale?

Według ustaleń "Super Expressu" od jakiegoś czasu trwały prace nad powrotem kultowego serialu. Artur Barciś w rozmowie z dziennikarzami "Faktu" odniósł się do krążących od jakieś czasu plotek.

"Trwają prace nad scenariuszem "Miodowych lat" 20 lat później. Natomiast więcej szczegółów nie mogę zdradzić, bo, prawdę mówiąc, jeszcze ich nie znam. Dostałem tylko pytanie, czy zgodziłbym się zagrać" - powiedział Artur.

Okazuje się, że aktor ma jedno żądanie. Barciś w rozmowie z osobami zajmującymi się produkcją wyjawił, iż scenariusz musi być tak dobry, jak było to w przypadku serialu z lat 90. Artur rozmawiał nawet na ten temat z Cezarym. Panowie ustalili, że kontynuacja musi być tak dobra, jak pierwowzór.

"Powiedziałem, że jeśli scenariusz będzie dobry, to się zgodzę, ale to jest mój warunek. To nie może być odcinanie kuponów od sukcesu "Miodowych lat". Zresztą tak ustaliliśmy razem z Czarkiem Żakiem, że jeżeli to będzie warte, żebyśmy ponownie byli Norkiem i Krawczykiem to, to zrobimy" - powiedział Barciś.

Plotki o powrocie "Miodowych lat" nie potwierdza Telewizja Polsat oraz ATM Grupa. Dziennikarze portalu wirtualnemedia.pl dowiedzieli się, że Studio A należące do ATM Grupy nie prowadzi żadnych prac nad reaktywacją produkcji.

"Nie komentujemy tych doniesień"- powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnych Mediów, Sylwia Olech, PR manager ATM Grupy.

Zobacz też:

Sybilla Rostek, czyli seksowna Ruda z polskich seriali. Nie uwierzycie, jak teraz wygląda!

Agnieszka Pilaszewska z "Miodowych lat" pogrążona w żałobie!

Cezary Żak wyjawia kulisy "Miodowych lat". Co się działo na planie?