Młody, zdolny i… rozsądny: Krystian Ochman mówi o edukacji
Zwycięzca jedenastej edycji "The Voice of Poland" Krystian Ochman (21 l.) w szczerym wywiadzie opowiedział o swoim stosunku do edukacji. Wokalista zdradził także, dlaczego nawet po wygranej nie ma zamiaru osiąść na laurach i rzucić studiów…
Krystian Ochman to uczestnik i zwycięzca najnowszej edycji programu „The Voice of Poland”. Wychowywał się w USA. Jego rodzice wyjechali tam jeszcze w czasach komunizmu.
Talent odziedziczył po dziadku – słynnym, polskim tenorze Wiesławie Ochmanie (83 l.). Do ojczyzny swoich rodziców Krystian przeprowadził się na studia, na zaproszenie seniora rodu Ochmanów.
Sławę zdobył jako uczestnik jedenastej edycji programu "The Voice of Poland" - tam trafił pod opiekę Michała Szpaka, by niemal od pierwszych odcinków zdobyć sympatię jurorów oraz publiczności.
O tym, że jest bardzo zdolny, przekonała się już niemal cała Polska. Teraz okazało się, że Krystian jest także bardzo skromny i ambitny.
"Dopiero teraz po finale czuję, ile muszę nadrobić w szkole. Zawsze mówię, że to jest priorytetem..." - przyznał się do zaległości Ochman.
"To by było bardzo głupią decyzją, jak bym rzucił szkołę...Warsztat bardzo pomaga w śpiewie..." - kontynuował uczestnik programu.
Wokalista wspomniał, że owszem są w "historii muzyki" przypadki niewykształconych, ale bardzo zdolnych artystów, którzy zawładnęli sercami fanów, jednak nie musi się to sprawdzić w przypadku wszystkich. Przyznał także, że nie ma zamiaru zrezygnować z nauki, aby zdać się wyłącznie na bieg wydarzeń.
Fragment wywiadu, w którym opowiedział dlaczego, pomimo wygranej i popularności chce nadrobić zaległości i skończyć studia, znajdziecie poniżej.