Reklama
Reklama

Młynarska krytykuje "Perfekcyjną panią domu"

Paulina Młynarska (42 l.) kpi z Małgosi Rozenek (34 l.) i jej show. Co tak nie podoba się dziennikarce?

Choć "Perfekcyjna pani domu" ma rekordową widownię, spora część osób znanych z mediów uważa, że format czyni więcej złego niż dobrego. Do tego grona dołączyła ostatnio Paulina Młynarska.

Zdaniem dziennikarki programy kierowane do kobiet i występujące w nich gwiazdy lansują coraz bardziej wyśrubowany przekaz, który brzmi: "Trzeba być totalnym kocmołuchem, leniuchem i głupolem, żeby nie poradzić sobie z tak banalnie prostymi zadaniami jak: perfekcyjne wysprzątanie domu, wychowanie idealnych dzieci, zgubienie 15 kilogramów w dwa tygodnie, trwałe wygładzenie zmarszczek, usmażenie kurczaka w pięciu smakach, osiągnięcie trzech orgazmów w sexy bieliźnie i tak dalej" - pisze w swoim felietonie dla magazynu "Grazia".

Reklama

Młynarska przekonuje, że prawdziwe życie wygląda zupełnie inaczej - jej zdaniem sprzątanie to ciężka i nigdy niekończąca się praca, błędy popełniają nawet najlepsze matki, a odchudzanie to męka.

"Po porodzie nieraz przez pół roku człowiek nie może się wygrzebać z domu. Nie mówiąc już o tym, że jak się ma wybierać między botoksem a kupieniem dziecku butów, to raczej... no właśnie. To jest prawdziwe. Takie jest życie. Gwiazdy też tak mają! Tylko nawet na mękach nie przyznają się do tego. Szkoda, że nie możecie zobaczyć, jak zmywają makijaż i w dżinsach pędzą do dziecka" - zaśmiewa się prezenterka.

Za co więc Polacy tak "pokochali" Małgosię Rozenek?

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy