Młynarska, Lipnicka i Kukulska skomentowały zdjęcie Edyty Bartosiewicz
Nie ma w Polsce osoby, która nie znałaby Edyty Bartosiewicz. Jej niesamowita kariera zaczęła się w latach 90. Jej debiut w zespole "Staff", który później zmienił nazwę na "Holloee Poloy", był początkiem fascynującej podróży przez świat muzyki. Pomimo niepowodzeń z pierwszym zespołem, Edyta postanowiła kontynuować swoją drogę jako solowa artystka. Wyszło jej to z wielkim powodzeniem.
Jej pierwszy album solowy, "Love", wydany w 1992 roku, był punktem zwrotnym w jej karierze. Kolejne wydawnictwa, w tym szczególnie popularny album "Sen", przyniosły jej ogromną popularność i uznanie zarówno krytyków, jak i publiczności.
Choć na pewien czas zniknęła ze sceny, to wróciła z impetem w 2010 roku. Obecnie świętuje 30-lecie pracy artystycznej. To świetna okazja do zaprezentowania się na nowo przed publicznością. Akustyczna trasa koncertowa, nawiązująca do początków jej kariery, była wyjątkowym pomysłem i spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem wśród fanów. Edyta Bartosiewicz to jedną z najbardziej znaczących postaci w historii polskiej muzyki, która wciąż zachwyca swoim talentem i osobowością.
Historia życia osobistego Edyty Bartosiewicz jest mało znana. Artystka jest rozpoznawalna głównie przez swoja działalności muzyczną. Nigdy nie pojawiała się na ściankach, ani innych celebryckich imprezach. Z wielką rzadkością publikuje iw mediach społecznościowych. Niedawno zrobiła wyjątek. Podzieliła się zdjęciem ze swoim synem Aleksym, który skończył 33 lata. Fani byli wniebowzięci!
Fotografię skomentowała sama Natalia Kukulska, która napisała: "Wspaniały widok!". Do komentarzy dołączyła się też Anita Lipnicka: "No czad!", a Agata Młynarska dodała: "No to jest coś!".
Pod zdjęciem czytamy same pozytywne komentarze; "Piękna fotka, widać dumę i szczęście.", "Cudny syn, cudni Wy razem", "Dzięki za to zdjęcie, jakie urocze".
Aleksander, to syn Edyty i Leszka Kamińskiego, który pracował przy realizacji większości jej płyt. Samotna opieka nad synem, była zapewne trudna dla Edyty Bartosiewicz, lecz ona sama nigdy nie narzekała. Fani mogli liczyć na jej szczerość w wyznaniach na temat związku i jego przebiegu. Artystka nie boi się otwarcie mówić o trudnościach, z jakimi musiała się zmierzyć w życiu prywatnym, lecz robi to niechętnie.
Podobny do mamy?
Zobacz także:
Dawno niewidziana Edyta Bartosiewicz czeka już tylko na jedno. Wyjawiła plany
Edyta Bartosiewicz chwali się pierwszym zdjęciem z urlopu. Zmieniła się nie do poznania
Edyta Bartosiewicz miała z nimi bardzo trudne relacje. Po latach wyznała prawdę o rodzicach
