Młynarska: Nie wyjdę za mąż!
Deklaracja na serio czy tylko kokieteria?
47-letnia prezenterka mówi "Super Expressowi", że wcale nie marzy o tym, by po raz kolejny pójść do ołtarza. Uważa bowiem, że "małżeństwo jest dla tych, którzy robią to pierwszy raz. Małżeństwo to budowanie wspólnego domu, a my z moim towarzyszem życiowym mamy odrębne domy. Zachowujemy dwa odrębne światy".
Niechęć Młynarskiej do powtórnego zamążpójścia może też tłumaczyć fakt, że ślubną obrączkę założyła bardzo wcześnie, bo w wieku 18 lat. Zdradza, że była bardzo zakochana w swoim mężu Leszku, ale decyzję o zalegalizowaniu związku podjęła pod wpływem presji otoczenia ("wtedy był wysyp ślubów") i czasów ("mogłeś emigrować albo stworzyć rodzinę, teren niepodległy").
Rozwiodła się po 10 latach, ale - jak mówi - nie uważa tego za swoją porażkę. "Dziś uważam ten związek za bardzo udany" - wyznaje.