Młynarska o samotności
"Chętnych nie brakuje" - mówi Agata Młynarska, zapytana, czy w jej życiu pojawił się nowy mężczyzna.
Po rozstaniu z pogodynkiem Jarosławem Kretem Agata Młynarska (45 l.) prowadzi życie singielki. Dwa lata temu mówiła w jednym z wywiadów:
"Teraz marzy mi się czasem facet z prawdziwego zdarzenia, partner, którego nie będę musiała niańczyć, tylko taki, który dotrzyma kroku, dla którego moja osoba będzie przynajmniej tak samo ważna jak jego".
Jak widać, do tej pory nie znalazła odpowiedniego mężczyzny. Magazyn"Gwiazdy" zapytał prezenterkę, jak radzi sobie z samotnością:
"Nie borykam się z brakiem mężczyzny u boku. Każde puste miejsce może być oczywiście w ułamku sekundy zapełnione. Chętnych nie brakuje, ale na razie tylko przyglądam się temu, co dzieje się wokół mnie" - mówi tajemniczo Młynarska.
Dodaje, że większość mężczyzn w dojrzałym wieku szuka sobie o wiele młodszych partnerek. A ona, zamiast na romansach, woli skupić się na swoim rozwoju:
"Ja chodzę na basen, siłownię, lekcje angielskiego, mam czas dla przyjaciół i na realizację kolejnych pomysłów. Celebruję niedzielne obiady z dziećmi, co też jest wielką przyjemnością. Nie należy szukać miłości na siłę i za wszelką cenę. Sama cię znajdzie" - podsumowuje.