Młynarska: "Zostałam brutalnie wykorzystana"
38-letnia Paulina Młynarska twierdzi, że jako 15-latka została na planie filmu Andrzeja Wajdy wykorzystana, "wręcz mentalnie zgwałcona".
Dziennikarka na łamach "Twojego Stylu" wyznała, że grając w "Kronikach Wypadków Miłosnych", była zmuszana do rozbieranych scen. Na zbliżenia naciskać miała Krystyna Grochowicz, będąca wówczas drugim reżyserem.
W rozmowie z "Dziennikiem", Młynarska ujawniła szczegóły scen sprzed lat. Według niej, jeden z członków ekipy dla rozluźnienia podał jej alkohol i pastylkę, "najprawdopodobniej relanium": "Jedyne słowa jakie usłyszałam to life is brutal" - wspomina w rozmowie z gazetą.
Dziennikarka przyznaje, że nigdy nie rozmawiała o tamtych wydarzeniach z reżyserem. Jest jednak pewna, że "została brutalnie wykorzystana, wręcz mentalnie zgwałcona", co miało negatywny wpływ na jej psychikę i dalsze życie.
Andrzej Wajda nie chciał komentować sprawy.