Monica Bellucci: Koniec z nagością
Włoska gwiazda filmowa - Monica Bellucci - zapowiedziała, że będzie mniej rozbierać się na ekranie i podczas sesji fotograficznych oraz rzadziej decydować się na śmiałe sceny.
"Piękno mija i trzeba pogodzić się z tym, że piasek przesypuje się w klepsydrze. Lecz ja nie denerwuję się, patrząc, jak ten piasek spada" - podkreśliła włoska aktorka, uważana za największą obecnie kinową seksbombę.
"Kiedy pojawi się trochę zmarszczek, będę mniej fotografowała się nago i kręciła scen miłosnych" - dodała.
I zadeklarowała: "Jestem 46-latką, która dobrze czuje się w swojej skórze, bez operacji plastycznych i botoksu".
"Chyba nie czułam się tak dobrze, kiedy miałam trzydzieści czy dwadzieścia lat. Miło jest odkryć, co może przynieść każdy wiek. Nie chciałabym cofnąć się w czasie" - zapewniła aktorka.