Monika Kociołek "przypadkiem" kupiła torebkę za zawrotną kwotę. Jakim cudem się nie zorientowała?
Monika Kociołek to znana z Teamu X influencerka, ale też zawodniczka FAME MMA. Młoda celebrytka przyznała się przed fanami do nierozważnych zakupów. Monika "przez przypadek" kupiła sobie torebkę, której cena zaskoczyła ją dopiero wtedy, gdy opuściła sklep. Inflacja dotknęła też influencerów?
Monika Kociołek (posłuchaj!) nie ma zbyt wielu powodów do narzekania. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad milion użytkowników, zaś na TikToku - 3 miliony. Dziewczyna należy do Teamu X, a wiosną stoczyła walkę z Fagatą na Fame MMA, gdzie została jednak pokonana.
Kociołek może więc liczyć na nieustanne zainteresowanie followersów oraz potencjalnych reklamodawców, którzy inwestują pieniądze w influencerów, by pokazywali określone produkty. Mimo intratnych interesów influencerzy powoli zaczynają skarżyć się na inflację, która również zabolała ich kieszenie.
Monika Kociołek, jak na influencerkę z prawdziwego zdarzenia przystało, chętnie opowiada o najdrobniejszych szczegółach swojego życia na social mediach. Właśnie wyznała fanom, że przez przypadek dokonała zakupu, którego chwilę po wyjściu ze sklepu mocno pożałowała.
Okazuje się, że Monika przez nieuwagę kupiła modny gadżet, który uszczuplił jej zaskórniaki o... 700 zł! Cenę przedmiotu zauważyła jednak dopiero, gdy wyszła ze sklepu. Gwiazda mediów społecznościowych nie pochwaliła się jednak, jak wygląda ta nowa, acz drogocenna torebka.
Jest czego współczuć?
Zobacz też:
Monika Kociołek porzuciła szkołę. Dlaczego?
Monika Kociołek otrzymała sporo pieniędzy za walkę na FameMMA. Kwota zwala z nóg!
Dominika Gwit jest w ciąży. Od lat zmaga się z niepłodnością: "Walkę zawsze warto toczyć"