Monika Miller dostała od Aleksandra Kwaśniewskiego... różaniec! Co za historia [POMPONIK EXCLUSIVE]
Monika Miller jako wnuczka Leszka Millera w dzieciństwie obracała się w kręgach znanych polityków, zwłaszcza ugrupowania SLD, do której należał jej dziadek. W rozmowie z naszym reporterem przywołała zaskakujące wspomnienie z dzieciństwa z Aleksandrem Kwaśniewskim w roli głównej. Dostała od niego zaskakujący prezent!
Monika Miller w show-biznesie funkcjonuje już od kilku lat. Zaczynała swoją karierę jako fotomodelka, jednak tak naprawdę jej popularność zaczęła się od zdjęcia na Twitterze, które umieścił jej dziadek, Leszek Miller. To właśnie wtedy wiele osób zwróciło uwagę na Monikę Miller, która wyróżniała się przede wszystkim tatuażami pokrywającymi sporą część jej ciała, a także piercingiem.
Można powiedzieć, że zyskała popularność z dnia na dzień. Jakiś czas później dostała zaproszenie do "Tańca z gwiazdami", a wcześniej angaż do "Gliniarzy", których możemy oglądać na antenie "Polsatu". Również jej konto na Instagramie zyskało wielu fanów. Obecnie Monikę Miller obserwuje ponad 140 tys. osób, a ona sama oprócz kariery w modelingu i aktorstwie próbowała swoich sił także w muzyce.
Niedawno zasłynęła wyznaniem o Janie Pawle II. Jaka sama wyznała, schowała się przed nim w... szafie. Wówczas jednak była małą dziewczynką i nie wiedziała nawet, kim jest Jan Paweł II.
Okazuje się, że z dzieciństwa ma jeszcze inne ciekawe wspomnienie, o którym opowiedziała naszemu reporterowi.
Monika Miller jako wnuczka działającego w przeszłości prężnie w polityce Leszka Millera w przeszłości obracała się w kręgach znanych polityków, których traktowała jak wujków, m.in. Aleksandra Kwaśniewskiego. To właśnie z nim ma nietypowe wspomnienie.
Otóż, dostała od niego dość zaskakujący prezent!
"Byłam małą dziewczynką, kiedy poznałam Kwaśniewskiego. I jak najbardziej, to był wujek" - wyznała nam, a na pytanie, co od niego dostała, odpowiedziała, że... biżuterię! Po chwili namysłu przypomniała sobie jednak, że nie chodziło jednak o żaden naszyjnik, a... różaniec!
"To był różaniec z tego, co pamiętam" - wyznała nam.
Trzeba przyznać, że do dość zaskakujący prezent, zważywszy na fakt, iż Aleksander Kwaśniewski deklaruje się jako agnostyk.
Monika Miller wypowiedziała się również na temat Aleksandry Kwaśniewskiej. Pomimo, że jej dziadek i Aleksander Kwaśniewski doskonale się znali, to jej kontakty z Olą nie były bliskie.
"Nie było to tak, że nie mieliśmy żadnej relacji i z tego, co pamiętam, to chyba nawet jak byłam mała, mieszkaliśmy bardzo blisko, praktycznie mieliśmy sąsiadami i nie jestem pewna, ale chyba kilka razy była moją opiekunką" - powiedziała Monika Miller w rozmowie z pomponik.pl.
Zobacz też:
Monika Miller nie ma nic do ukrycia. Pokazała się w samej bieliźnie!
Monika Miller na Instagramie pochwaliła się nowym ukochanym
Monika Miller ma chłopaka. Zdradziła, czy planuje z nim ślub i dzieci!