Monika Miller ma kolejne problemy zdrowotne. Przekazała smutne wieści…
Monika Miller znów podupadła na zdrowiu. Aktorka poinformowała w sieci o problemach, które znienacka na nią spadły. Z jej domu płyną smutne wieści. Czeka ją wizyta w szpitalu? "Jest słabo, nie będę kłamała" - wyznała gwiazda "Gliniarzy".
Monika Miller od kilku lat usilnie walczy o zdrowie. Niestety, jej droga do szczęścia jest nader wyboista. Gwiazda, którą wiele osób może kojarzyć z serialu "Gliniarze", mierzyła się już z zaburzeniami odżywiania i walczyła z depresją. Później zaś zmagała się hashimoto i insulinoopornością. Okazuje się, że choć wnuczka Leszka Millera przeszła już tak wiele, musi mierzyć się z kolejnymi problemami. Jej zdrowie ponownie zostało narażone na szwank, a sprawa jest bardzo poważna.
"Pojawiły się guzy, które wyglądają niebezpiecznie. Lekarze muszą to dokładnie sprawdzić. Na ten moment na szczęście wykluczają nowotwory złośliwe. Moje zdrowie szwankuje od dłuższego czasu. (...) Są takie dni, kiedy nie mam siły wstać z łóżka. Mam teraz odpowiedniego lekarza prowadzącego i jeśli powie, że szpital, to się kładę" - wyznała wówczas na Instagramie.
Gwiazda Polsatu nie ukrywa, że nieustanne kłopoty zdrowotne przekładają się na jej samopoczucie, niszcząc także jej zdrowie psychiczne. Miller na początku maja przyznała, że czuje się koszmarnie i musi radzić sobie z epizodami depresyjnymi, które zaczęły nawracać wraz z kolejnymi strasznymi wieściami i niemiłymi dolegliwościami odczuwanymi przez Monikę.
"Jest słabo ostatnio, nie będę kłamać. Nie chcę teraz mówić, co się dzieje ze mną i co to jest za przypadłość, ale jak będę wiedziała więcej i wyjdę z tego epizodu depresyjnego, to będę o tym opowiadać" - wyznała.
Monika Miller przed pięcioma laty straciła ukochanego tatę, a jego śmierć odcisnęła piętno na jej zdrowiu psychicznym. Młoda celebrytka walczyła wówczas z depresją oraz zespołem stresu pourazowego. Nękały ją także nawracające nerwice. Przestała sypiać po nocach, a bezsenność i zmęczenie kładły się cieniem na jej życiu.
Gwiazda z czasem zaczęła opowiadać o swojej historii, by zachęcić innych do walki o zdrowie - w szczególności to psychiczne. Teraz Monika wykorzystuje Instagram do poruszania tematów tabu, Szczerze opowiada przy tym o własnych problemach, a jej działalność jest doceniana przez ponad 140 tysięcy osób.
Zobacz też:
Monika Miller ma problemy ze śpiewaniem! Winne skurcze! "Zaczynam się dusić"
Monika Miller testuje wytrzymałość majtek. Fani oniemieli
Monika Miller dostała od Aleksandra Kwaśniewskiego... różaniec! Co za historia [POMPONIK EXCLUSIVE]
Zawoja. Robili grupowe zdjęcie w karczmie. Nagle zawaliły się schody