Monika Miller opuściła spodnie. Widać za dużo? "Panie Leszku, pan na to pozwolił?"
Monika Miller (27 l.) znów zaskakuje. Udostępniła na Instagramie zdjęcia z... opuszczonymi spodniami. To nie pierwszy raz, gdy wnuczka znanego polityka zaskakuje.
Monika Miller (27 l.), którą możemy oglądać w serialu Polsatu "Gliniarze", jest wnuczką Leszka Millera, byłego premiera oraz przewodniczącego partii Sojusz Lewicy Demokratycznej. Jej popularność zaczęła się od zdjęcia z dziadkiem. Wytatuowana dziewczyna od razu zwróciła na siebie uwagę i szybko zebrała spore grono fanów na Instagramie. Jej konto obserwuje już ponad 135 tysięcy osób.
Wyrazisty wygląd dziewczyny wzbudza wiele zamieszania. Niejednokrotnie pokazywała się już w skąpych ubraniach, kolorowych perukach czy oryginalnych pozach, ale w Walentynki zaprezentowała obserwującym coś... jeszcze innego.
“Najlepsza twoja sesja", “Gorąca walentynka", “Sztos" - piszą obserwujący, a inni dopytują “A gdzie fotka z chłopakiem?".
Choć Monika odpisała, że będzie musiała ją wrzucić, fotki się nie doczekaliśmy. Za to zobaczyliśmy szczegóły jej walentynkowej randki na stories. Wygląda na to, że Monika bardzo dobrze się bawiła, grając na maszynach w samym centrum Warszawy.
Tymczasem jedna z osób zapytała, co na to wszystko jej dziadek. "Panie Leszku, pan na to pozwolił???" - zapytał fan i doczekał się nawet odpowiedzi Moniki Miller: "W sensie dziadek ma zabraniać czegoś 27 letniej kobiecie? Żal".
Monika Miller zakochała się w artyście o imieniu Pavlo. Szersza publiczność zna go pod pseudonimem P.Young. Chłopak zajmuje się muzyką elektroniczną i lubi modę. Te dwie rzeczy uwielbia również Monika, dlatego nic dziwnego, że ich drogi się skrzyżowały.
W rozmowie z TVN, Miller zdradziła, gdzie poznała swojego ukochanego.
“Poznaliśmy się poprzez wspólnych znajomych. Już na pierwszym spotkaniu bardzo zaiskrzyło. Drugie spotkanie to była impreza noworoczna, która też wyszła kompletnie przypadkowo i muszę przyznać, że ten Nowy Rok z nim chyba zapamiętam do końca życia. Pavlo pochodzi z Ukrainy, z miasta, które jest dosłownie godzinę od miejsca, w którym ja się urodziłam, czyli Kamieńca Podolskiego".
Monika Miller jest osobą, która bardzo poważnie podchodzi do wyboru partnera. Z aktualnym chłopakiem widzi swoją przyszłość, a nawet myśli o założeniu rodziny.
Przeczytaj więcej: Wielkie szczęście w domu Millerów. Miłość Moniki Miller kwitnie, więc już planują ślub i dzieci!
Dziewczyna wiele lat temu zauważyła, że wygląd drugiej osoby nie jest dla niej najważniejszy, a bardziej pociągają ją kwestie, takie jak ambicja czy kreatywność. W wywiadzie dla Pomponika zdradziła, że po długim zastanowieniu zrozumiała, że to panseksualność, z której jest dumna i nie boi się o niej otwarcie mówić.
Czytaj też:
Monika Miller odsłoniła wytatuowany dekolt. Wszystko na wiosennej ramówce Polsatu