Monika Miller znowu to zrobiła. Na odważnym zdjęciu pozuje bez spodni
Monika Miller (28 l.) w polskim show-biznesie znalazła się dzięki swojemu dziadkowi Leszkowi Millerowi. Dziewczyna doskonale odnalazła się w tym świecie. Próbowała swoich sił jako aktorka, celebrytka, a także influencerka. To ostatnie wychodzi jej chyba najlepiej, ponieważ na samym instagramowym koncie zgromadziła ponad 130 tysięcy wiernych fanów. To właśnie tam pochwaliła się dość odważnym zdjęciem.
Monika Miller na swoim instagramowym koncie chętnie publikuje fotografie z życia prywatnego. W jej internetowej galerii znajdziemy zdjęcia z zagranicznych podróży, a także nagrania, na których pokazuje swoje życie prywatne. Prezentuje tam również intratne współprace reklamowe.
Dziewczyna nie ukrywa tego, że jedną z ważniejszych osób w jej życiu jest dziadek. Leszek Miller często pojawia się w postach, które 28-latka umieszcza w sieci. Niedawno wspólne zdjęcie wykonali podczas świąt Bożego Narodzenia. Fotografie z dziadkiem należą jednak do tych bardziej "bezpiecznych".
Monika Miller znana jest z tego, że lubi dodawać na swoje social media odważne fotografie. Ciało 28-latki zdobi wiele tatuaży, które chętnie pokazuje światu w całej okazałości. Niedawno na instagramowym koncie Moniki, pojawiło się zdjęcie, na którym prezentuje spory wzór wykonany na lędźwiach.
Tym razem Miller również postanowiła pokazać swoje tatuaże na nogach. Na zdjęciu, które znalazło się na jej instagramowym koncie widzimy, jak siedzi na podłodze bez spodni. Ma na sobie jedynie czarne body z długim rękawem.
"U siebie w studio. Muszę częściej malować, ale ostatnio ciężko mi się skupić. Kto wie, ten wie" - napisała tajemniczo Monika.
Nie zabrakło komentarzy fanów Miller. Większość była zachwycona jej fotografiami. Niektórzy zwrócili uwagę na jej szczupłą sylwetkę, z kolei inni na obrazy, które znajdują się na drugim planie. Okazuje się, że malunki są dziełem 28-latki:
"Ślicznie wyglądasz kochana. Masz talent do malowania!";
"Pięknie Monika";
"Ślicznie wyglądasz" - czytamy na Instagramie Moniki Miller.
Monika w opisie zdjęcia dodała zdanie, że malowałaby częściej, ale w ostatnich dniach trudno jest się jej na tym skupić. Czyżby podyktowane było to problemami zdrowotnymi? Dziewczyna jakiś czas temu wyjawiła w social mediach, iż cierpi na nieuleczalną chorobę. Wtedy też dodała zdjęcie ze szpitala. Miller choruje na fibromialgię. To zespół bólowy charakteryzujący się przewlekłym, uogólnionym bólem mięśni oraz stawów.
Ponadto Monika w 2018 roku straciła ukochanego tatę, co odbiło się na jej psychice. 28-latka zaczęła przyjmować leki od psychiatry, które miały jej pomóc uporać się ze stresem pourazowym oraz nerwicą. Dlatego z tego miejsca życzymy jej zdrowia!
Zobacz też:
Monika Miller skończyła 27 lat! Pokazała się w nowej odmienionej fryzurze po przeszczepie włosów
Monika Miller od lat budzi kontrowersje. Czym zajmuje się wnuczka Leszka Millera?
Tak Miller walczy z nieuleczalną chorobą. Zamknięta w izolatce!
