Monika Olejnik i Tomasz Ziółkowski: Ich związek był towarzyską sensacją. Takiego finału mało kto się spodziewał!
Monika Olejnik (64 l.) i Tomasz Ziółkowski (45 l.) poznali się ponad ćwierć wieku temu na korytarzach radiowej Trójki. Ich znajomość od samego początku budziła ogromne emocje. Wielu twierdziło, że sporo młodszy dziennikarz traktuje romans ze znaną gwiazdą jako trampolinę do dalszej kariery...
Tomasz miał 23 lata, gdy przyjechał z Pabianic do Warszawy, by zacząć pracę w mediach. Udało mu się dostać angaż w Polskim Radiu.
Niekwestionowaną gwiazdą Trójki była wówczas zbliżająca się już wtedy do czterdziestki Monika Olejnik.
Dziennikarka na Myśliwieckiej pracowała od 1982 roku. W jej porannym programie gościli najbardziej wpływowi politycy w kraju.
Miała stałą akredytację w sejmie, gdzie wzbudzała respekt i podziw wśród kolegów z branży.
Nic więc dziwnego, że młody Tomasz od razu zwrócił na nią uwagę na radiowych korytarzach.
Monika była nie tylko cenioną dziennikarką, ale też piękną kobietą. Ich romans szybko stał się sensacją towarzyską.
"Jedni uważali, że dla Ziółkowskiego Olejnik będzie trampoliną do dalszej kariery i przepustką do wielkiego świata. Inni przestrzegali go, by dał sobie spokój, bo i tak nic z tego nie będzie, a ona złamie mu serce" - czytamy w "Życiu na Gorąco".
Dla Olejnik romans w pracy nie był żadną nowością. W końcu to także na radiowych korytarzach poznała Grzegorza Wasowskiego, syna legendarnego członka Kabaretu Starszych Panów.
Monika i Grzegorz pobrali się, a w 1985 roku na świat przyszedł ich syn Jeremi, który imię otrzymał na cześć słynnego dziadka.
Wasowski nie był jednak pierwszym mężem Moniki. Dziennikarka jeszcze na studiach wyszła za Mateusza Praczuka, inżyniera i specjalistę od budowy elektrowni.
Niestety, coś poszło nie tak, bo jeszcze na piątym roku studiów złożyła pozew o rozwód.
Małżeństwo z Wasowskim trwało nieco dłużej, ale też zakończyło się rozstaniem. Para z powodu nadmiaru pracy tak rzadko się widywała, że uznali rozwód za jedyne wyjście z tej sytuacji.
Wasowski w 2004 roku ożenił się z dziennikarką Moniką Makowską, z którą wspólnie prowadzi Fundację Wasowskich.
W jednym z wywiadów Monika ubolewała, że nie zdecydowali się na więcej dzieci.
"Uwielbiam mojego syna, kiedy był małym, uroczym i niesamowicie bystrym dzieckiem. Dorósł, a ja nadal go uwielbiam. Żałuję, że tak wpadłam w tę pracę i nie mam więcej dzieci" - mówiła.
Dlaczego na dzieci z Ziółkowskim się nie zdecydowała?
Tomasza poznała, gdy miała 38 lat. Początkowo chyba nawet ona nie wierzyła w to, że młodszy kolega z pracy okaże się mężczyzną jej życia.
Gdy w końcu to do niej dotarło, metryka raczej nie pozwalała jej na powiększenie rodziny.
"Z Tomaszem stworzyła najdłuższy związek w swoim życiu. Dużo podróżują. Szukają miejsc, w których dzieje się coś ciekawego. (...) Dawno temu mieszkali na warszawskim Gocławiu. Dziś mają mieszkanie pod jednym z najbardziej prestiżowych warszawskich adresów - przedwojennej kamienicy w Alei Szucha, tuż przy Łazienkach Królewskich. Ich sąsiadką jest m.in. Monika Jaruzelska" - donosi "Życie na Gorąco".
W tym roku Olejnik skończy 65 lat. Ma dwoje wnucząt: Jeremiego i Jagnę, których kocha nad życie.
Gwiazda jednak w niczym nie przypomina typowej polskiej babci. Jest bardzo aktywna, zachwyca sylwetką i biega długie dystanse kilka razy w tygodniu.
Znajomi twierdzą, że jej młodzieńczy wigor to zasługa także sporo młodszego ukochanego. Tylko pozazdrościć...
***