Monika Olejnik wygrała w sądzie z TVP. Ma usłyszeć przeprosiny w "Wiadomościach"
Monika Olejnik (65 l.) poinformowała w mediach społecznościowych, że wygrała proces z TVP. Publiczny nadawca musi przeprosić ją m.in. w głównym wydaniu "Wiadomości".
"Wygrałam z TVP! Trzeba walczyć o prawdę! Nie pozwolę na kłamstwa i manipulacje!" - napisała Monika Olejnik na Instagramie.
Dziennikarka pozwała TVP po tym, jak cztery lata temu na antenie publicznego nadawcy sugerowano, że kamienica, w której mieszka, była powiązana ze "złodziejską prywatyzacją".
W wyniku przegranego procesu telewizja Jacka Kurskiego musi przeprosić Monikę Olejnik w głównym wydaniu "Wiadomości" i na antenie TVP Info.
"Zakończył się proces przeciwko TVP, który dotyczył zmanipulowanych programów sprzed 4 lat, na mój temat. Telewizja publiczna sugerowała w swoich manipulacjach, że kamienica w której mieszkam, była powiązana ze złodziejską prywatyzacją. Dzisiaj zapadł wyrok, w którym Sąd potwierdził, że wszystkie te sugestie wobec mnie były nieprawdziwe i nieuprawnione" - pisze Monika Olejnik na Instagramie.
Zdaniem sądu nabycie mieszkania przez Olejnik było w pełni uczciwe, bez wad prawnych i nie miało żadnego związku z tym, co przypisywała jej telewizja publiczna.
"Sąd podkreślił też, że dziennikarze naruszyli standardy pracy dziennikarskiej. Telewizja ma mnie przeprosić przy głównych Wiadomościach dwukrotnie i cztery razy w TVP Info. Sąd zasądził też kwoty na Caritas i Fundację TVN. Wyrok jest nieprawomocny" - napisała Monika Olejnik na Instagramie.
Wygranego procesu dziennikarce pogratulowali anonimowi internauci, jak i koleżanki z TVN-u, m.in. Martyna Wojciechowska, która napisała, że "warto dochodzić prawdy, walczyć o wolność i mówić NIE kiedy trzeba!".
Zobacz też:
"Wiadomości" rozprawiły się z Piotrem Kraśko. "Zarabiał miliony, nie płacił podatków"