Monika Olejnik z partnerem bryluje na czerwonym dywanie. Uwagę zwraca pewien szczegół
13 stycznia w Operze Narodowej miała miejsce premiera opery "Moc przeznaczenia" Giuseppe Verdiego w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Wydarzenie przyciągnęło tłum gwiazd, dziennikarzy, aktorów i reżyserów. Na imprezie nie mogło też zabraknąć Moniki Olejnik (66 l.), która kolejny po raz kolejny zaprezentowała się w wyjątkowej stylizacji. Na spektakl przyszła wraz z partnerem - Tomaszem Ziółkowskim (52 l.)
Monika Olejnik znana jest nie tylko ze swojej inteligencji i niezwykłej charyzmy, ale także ze świetnej prezencji i elegancji. Ostatnio popularna dziennikarka coraz częściej zaczęła pojawiać się na przeróżnych imprezach, ściankach i czerwonych dywanach. Przy tej okazji nie boi się zaprezentować zgrabnej sylwetki. Nie inaczej było podczas piątkowego wieczoru, który prezenterka "Kropki nad i" postanowiła spędzić z partnerem w operze.
13 stycznia w Operze Narodowej pojawiło się wiele znakomitości. Przedstawicieli mediów i show-biznesu przyciągnęła uroczysta premiera "Mocy przeznaczenia" Giuseppe Verdiego w reżyserii Mariusza Trelińskiego. Wśród tych, którzy przybyli do Teatru Narodowego, by wysłuchać współczesnej interpretacji dziewiętnastowiecznego dzieła znaleźli się między innymi: Joanna Horodyńska, Łukasz Jemioł, Zofia Ślotała, Allan Starski, Krzysztof Zanussi, Jadwiga Emilewicz, Kazimierz Nycz i Janusz Palikot.
"Reżyser nie określa epoki, w której rozgrywa się akcja, ale pozostawia pole do interpretacji dla widza. Na pierwszy plan zostaje wysunięty wewnętrzny stan bohaterów i emocje, którym ulegają. Moc przeznaczenia to również historia o wojnie, o jej niszczącej sile i świecie, który pozostaje całkowicie unicestwiony, jak po apokalipsie" - można przeczytać w oficjalnym opisie widowiska.
Na uroczystej premierze doszło do pewnej niezręcznej wpadki, bowiem 33-letnia Zofia Ślotała pojawiła się w budynku Opery w dość odważnej kreacji. Celebrytka pod długą czarną i prześwitującą suknię nie założyła stanika. Miała za to na sobie silikonowe nakładki, które w świetle fleszy wyglądały dość osobliwie.
Dużo lepiej na ściance zaprezentowała się natomiast Monika Olejnik. Prezenterka "Kropki nad i" nieraz już udowadniała, że wiek to tylko liczba. Tym razem znów zaprezentowała się olśniewająco! Dziennikarka dobrała strój idealny do okazji. 66-latka postawiła na elegancką czerń, która świetnie komponuje się z klasycznym garniturem jej partnera - Tomasza Ziółkowskiego.
Gwiazda telewizji TVN swoją stylizację dopełniła niezwykle oryginalnym pasem z łańcuszkiem,. Włożyła też gustowne buty ze srebrnymi klamrami. Jedyny element, który nieco odstaje od całości to... ekstrawaganckie kolczyki.
Trzeba jednak przyznać, że całość robi duże wrażenie. Zresztą, oceńcie sami!
Zobacz też:
Monika Olejnik jest ponad prawem. Dziennikarka zaparkowała na zakazie i udała się na zakupy
Katar 2022: Monika Olejnik pośmiewiskiem w internecie. Oto co zrobiła na antenie TVN!
Monika Oleknik postawiła "Kropkę na i", sporo odsłaniając w limuzynie. Sukienka sporo odsłoniła