Monika Olejnik za wcześnie otworzyła szampana! TVP nie składa broni! Gwiazdę TVN czeka kolejna sądowa batalia!
Monika Olejnik kilka dni temu pochwalił się, że wygrała w sądzie z TVP i oczekuje przeprosin od stacji. Okazuje się jednak, że na Woronicza nie zamierzają składać broni. Rzecznik stacji już zapowiedział apelację...
Monika Olejnik wytoczyła proces TVP. Chodziło o wyemitowane kilka lat temu programy, w których przekonywano, że dziennikarka TVN pozyskała mieszkanie w kamienicy, która była powiązana ze złodziejską prywatyzacją.
"Dzisiaj zapadł wyrok, w którym Sąd potwierdził, że wszystkie te sugestie wobec mnie były nieprawdziwe i nieuprawnione" - napisała szczęśliwa Olejnik w sieci.
Sąd orzekł, że Monika nabyła mieszkanie uczciwie i nie wykryto żadnych wad prawnych, co insynuowano w materiałach TVP.
"Sąd podkreślił też, że dziennikarze naruszyli standardy pracy dziennikarskiej. Telewizja ma mnie przeprosić przy głównych Wiadomościach dwukrotnie i cztery razy w TVP Info. Sąd zasądził też kwoty na Caritas i Fundację TVN. Wyrok jest nieprawomocny" - dodała Olejnik.
Okazuje się jednak, że gwiazda musi nieco wstrzymać się z otwieraniem szampana. TVP wyroku bowiem nie zamierza wykonywać. Rzecznik stacji oznajmił, że nie zgadzają się z wyrokiem i będą się odwoływać.
"Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny, a TVP się z nim nie zgadza. Spółka po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku planuje złożyć apelację" - mówi rzecznik stacji w rozmowie z wirtualnemedia.pl.
Zobacz też:
Marcelina Ziętek odsłania pośladki w skąpym fartuszku. Tak przygotowywała grilla dla Żyły...
Wielkie zmiany w życiu Katarzyny Cichopek! Tym razem mówi o tym głośno!
Hollywoodzki gwiazdor przyjechał do Polski, by spotkać się z uchodźcami z Ukrainy
Sondaż: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania, Donald Tusk - nieufności