Monika Richardson pokazała zdjęcie z wanny. Fani zwrócili uwagę na brudną wodę!
Monika Richardson znów zwróciła na siebie uwagę, a to za sprawą relacji z wanny. Celebrytka postanowiła zadbać o swoje zdrowie i wybrała się do sanatorium. Tam zażywała leczniczych kąpieli, a fani zauważyli, że woda, w której się taplała, jest bardzo brudna. Tak to skomentowała!
Monika Richardson karierę w mediach zaczęła w 1995 roku. To wtedy związała się ze stacją TVP2. Największą sławę i rozpoznawalność zyskała dzięki show "Europa da się lubić", który premierę miał w Polsce w 2003 roku.
O 50-latce głośno było nie tylko ze względu na jej udział w popularnych show, ale również ze względu na małżeństwa i związki. Była trzykrotnie zamężna. Od 1995 do 2000 roku była żoną Willa Richardsona, a w sierpniu 2001 roku poślubiła Szkota Jamiego Malcolma. Z drugiego małżeństwa ma dwoje dzieci, Tomasza i Zofię.
Para rozwiodła się w 2012 roku. W 2014 roku wyszła za aktora Zbigniewa Zamachowskiego i po ślubie przyjęła nazwisko męża. W marcu 2021 roku związek pary przeszedł już do historii, a Monika powróciła do używania nazwiska swojego pierwszego małżonka. Obecnie jej partnerem Konrad Wojterowski.
To właśnie między innymi dla nowego ukochanego chce być nadal atrakcyjna i dba o swoją urodę.
Prezenterka już jakiś czas temu zapowiedziała, że zaczyna dbać o siebie, swój wygląd i swoje zdrowie. Nie tylko przeszła na dietę i pokochała jogę, ale również wybrała się do sanatorium. Jak postanowiła, tak zrobiła i w nowym roku zdecydowanie postawiła na siebie. 50-latka udała się do specjalnego hotelu, by podreperować zdrowie. Gwiazdka zafundowała sobie leczniczą kąpiel, a całe zajście zrelacjonowała w sieci.
Fani zwrócili uwagę na odważne kadry, a także na kolor wody, która była ciemnofioletowa.
"Wygląda na to, że jestem dość brudna..." - zażartował sama z siebie.
Przy okazji zdradziła, że bierze udział w projekcie badawczym, który dotyczy właśnie wody. Dodała również, że ma bardzo napięty plan dnia, zajęcia zaczynają się już o 7 rano, a kończą po 22, przez co jest przemęczona.
"Jestem w sanatorium, ale takim fajnym. Poza tym biorę udział w projekcie badawczym. Hotel się nazywa art&spa i rzeczywiście jest mnóstwo zabiegów z wodą i dużo ciekawej, młodej polskiej sztuki. Podoba mi się. Jedyny problem jest taki, że mam zajęcia od 7-mej rano do 22.00 i jestem całkiem wykończona" - przyznała.
Zazdrościcie jej wypadu?
Przeczytajcie również:
Zamachowski wciąż jest mężem Richardson, ale nie chce o niej nawet słyszeć! Wystosował apel
Richardson w zaskakujący sposób komentuje aferę wokół "Sylwestra marzeń". "Brawo, Telewizja Polska!"
Monika Richardson przeżyła prawdziwy koszmar na lotnisku! Zaczęła krzyczeć w autobusie pełnym ludzi