Reklama
Reklama

Monika Zamachowska nadal drży o byłego męża! Już jest po operacji!

Monika Zamachowska (45 l.) ostatnio przeżyła chwilę grozy i bała się o życie swojego byłego męża, który poważnie zachorował.

Kilka dni temu prezenterka prosiła swoich fanów o ciepłe myśli i modlitwy o zdrowie jej byłego męża, a obecnie przyjaciela, Jamie’ego Malcolma.

Półtora roku temu zachorował on na sepsę, co wywołało stan zapalny całego organizmu. Konieczna była operacja ratująca życie mężczyzny.

Nie wiadomo było, czy Jamie to przeżyje, dlatego Monika odchodziła od zmysłów. Jej były mąż spisał testament i wezwał do siebie dzieci - Zofie (14 l.) i Tomka (16 l.), by mógł jeszcze zobaczyć je przed operacją.

Jak donosi tabloid "Fakt", Malcom jest już po operacji, która się powiodła. Niestety nie obyło się bez komplikacji.

Reklama

"Operacja trwała dłużej niż się spodziewano, bo aż 12 godzin. Lekarze dali z siebie wszystko i Jamie ma w końcu szansę na powrót do normalnego życia" - zdradza w rozmowie z gazetą znajomy Zamachowskiej.

Jednak to nie koniec problemów, z którymi musi się mierzyć były mąż dziennikarki.

"Sepsa poczyniła w organizmie "Jamie’ego wielkie spustoszenie i konieczna jest kolejna operacja, która odbędzie się za dwa tygodnie" - dodaje źródło tabloidu. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy