Mrozowska: Ubrania dzieciom kupuję w secondhandach!
Monika Mrozowska pochwaliła się, że nie kupuje nowych ubrań, ale nie chodzi tutaj o kwestie finansowe. O co zatem?
Znana głównie z serialu "Rodzina zastępcza" celebrytka od kilku lat szuka dla siebie nowego miejsca w polskim show-biznesie.
Przez jakiś czas wraz z byłym już mężem gotowała wegetariańskie potrawy w śniadaniówkach.
Teraz Maciek Szaciłło robi to już z nową ukochaną.
Monika postanowiła najwyraźniej przerzucić się na inną dziedzinę. Właśnie szykuje się do wydania książki, w której będzie namawiać Polaków do ekologicznego trybu życia!
Jej rodzina ekologiczne nawyki ma wyrobione już od kilku lat.
Aktorka zwraca uwagę m.in. na opakowanie produktów żywnościowych, unikając tych, które nie są biodegradowalne lub zdatne do recyklingu. Nie kupuje produktów, do których dokładane są zbędne przedmioty, takie jak plastikowe sztućce.
Ekologia wyznacza również podejście Moniki Mrozowskiej do zakupów odzieżowych.
"Bardzo dużo rzeczy kupuję dzieciom w secondhandach, więc też mam poczucie, że dbam o środowisko, bo po prostu wykorzystuję rzeczy, które już ktoś kupił wcześniej. Wieloma rzeczami wymieniam się ze znajomymi – mówi aktorka w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Lifestyle.
Zdaniem aktorki kupowanie używanych rzeczy uczy szacunku nie tylko do pieniądza, lecz także do producentów kupowanego ubrania.
Gwiazda chętnie wymienia się ze znajomymi nie tylko ubraniami. Chętnie oddaje lub przyjmuje także takie rzeczy jak akcesoria dziecięce, sprzęt sportowy oraz zabawki.
"Moje dzieciaki mają świadomość tego, że to nie jest tak, że mogą zrobić z tym, co chcą, i że to może się rozpaść w drobny mak, tylko że im też będzie przyjemniej korzystać z rzeczy, które są w dobrym stanie, ale i fajnie będzie to dać komuś, kto dalej będzie mógł to wykorzystywać" – mówi Monika Mrozowska.
Książka aktorki ukaże się już jesienią. Mamy nadzieję, że i ona powstanie w ekologiczny sposób i papier będzie pochodził z recyklingu, a nie z wyciętych drzew!
