Reklama
Reklama

Mrozowska wybaczyła ojcu kilka lat po jego śmierci. "Odczułam potworną ulgę"

Monika Mrozowska (42 l.) nigdy nie ukrywała, że miała trudne dzieciństwo ze względu na ojca, który znęcał się nad rodziną i zaniedbywał ją. Aktorka przez długi czas czekała na przeprosiny. Dopiero po kilku latach od śmierci ojca Mrozowska uporała się z trudną przeszłością i wybaczyła ojcu. To było pożegnanie, po którym poczuła ulgę.

Kim jest Monika Mrozowska?

Monika Mrozowska to aktorka, której ogromną rozpoznawalność przyniosła rola Majki Kwiatkowskiej w serialu "Rodzina zastępcza". Grała w nim przez dekadę - od 1999 do 2009 roku. W kolejnych latach pojawiła się w serialach, takich jak "Usta usta", "Hotel 52", "Na dobre i na złe""Klan" czy "Przyjaciółki". W pewnym momencie postanowiła jednak zakończyć swoją karierę aktorską i poświęciła się innym działalnościom.

Reklama

Monika Mrozowska jest bardzo aktywna na swoim Instagramie, prowadzi własnego bloga kulinarnego, a także dzieli się ze swoimi obserwatorami blaskami i cieniami z własnego macierzyństwa. Jest mamą czwórki dzieci. Ponadto jedną z domen Moniki Mrozowskiej jest promowanie zdrowego stylu życia, w tym zwłaszcza zdrowej diety. W ostatnich latach aktorka spełnia się także w roli autorki książek kulinarnych.

Trudne dzieciństwo Moniki Mrozowskiej. Jej ojciec znęcał się nad rodziną

Mało kto wie, że Monika Mrozowska miała trudne dzieciństwo. Ona i jej młodszy o 6 lat brat Tomasz zostali wychowani przez matkę. Przez wiele lat była świadkiem, jak jej ojciec znęca się psychicznie nad matką. Dodatkowo Andrzej Mrozowski nie interesował się losem swoich dzieci. Ojciec aktorki odszedł od rodziny, unikał również obowiązku alimentacyjnego.

Andrzej Mrozowski chorował na stwardnienie rozsiane. Aktorce zarzucano, że nie utrzymuje kontaktu z ojcem i nie pomaga mu w ciężkich chwilach. Monika Mrozowska długo nie komentowała tej sytuacji i nie odpowiada na zarzuty. W 2013 r. postanowiła przerwać milczenie.

Monika Mrozowska wybaczyła ojcu dopiero po jego śmierci. "Nie warto czekać tak długo"

Ojciec Moniki Mrozowskiej zmarł w 2018 r. Przed śmiercią Andrzej Mrozowski nie zebrał się na odwagę i nie przeprosił swoich bliskich za ciężkie lata, mimo że aktorka bardzo na to liczyła. Po wielu latach zrozumiała, że może jego zachowanie wynikało z tego, jak sam był doświadczony przez los. Cztery lata po jego śmierci Monika Mrozowska zdobyła się na wzruszające wyznanie, w którym wybaczyła ojcu i podzieliła się refleksją w mediach społecznościowych.

- Przez wiele lat oczekiwałam, aż to on mnie przeprosi. Czułam rozczarowanie, ogromny żal, smutek i brak. I zazdrość. Gdy widziałam innych zaangażowanych ojców. Potem układałam w myślach moje przebaczenie dla niego. Ćwiczyłam je na tysiące sposobów - zaczęła poruszający wpis na Instagramie.

"Mój ojciec zmarł cztery lata temu. Miesiąc temu coś się zmieniło. Poczułam, że to ja muszę przeprosić mojego tatę. Przeprosić go za to, że... nie dostrzegałam zranionego dziecka w nim samym. Tego małego chłopca, który latami domagał się zauważenia. Dopiero miesiąc temu pożegnałam się z nim. I w końcu odczułam potworną ulgę. Nie warto czekać tak długo. Pa Tato. Mimo wszystkich tych upadków, to była cenna lekcja. Kocham Cię - wyznała Monika Mrozowska.

Monika Mrozowska rozlicza się z przeszłością. Poukładała relacje z byłymi

Zobacz także:

Monika Mrozowska pochwaliła się figurą po czterech ciążach. Zareagowała na chamski komentarz!

Mrozowska ma czworo dzieci z trzema mężczyznami, a z żoną byłego męża się przyjaźni! Patchworkowa rodzina na medal?

Monika Mrozowska pokazała się topless w błocie. Goliznę zakrywają tylko majtki!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Mrozowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy