Mucha: Mężczyźni wolą piękne kobiety
Anna Mucha (29 l.) zapytana, jakiej cechy potrzebuje młoda, piękna kobieta, by zrobić karierę w Warszawie, odparła, że wiary w siebie. "My, Polki, jesteśmy błyskotliwe, piękne, zmysłowe, zadbane, dowcipne, a mamy masę kompleksów" - podkreśla.
Mucha uważa się za kobietę odważną, żałuje jednak, że zaprzepaściła karierę aktorską. Przez lata pracowała bowiem "po trzydzieści godzin na dobę" - miała własny program w telewizji, własną audycję w radio, grała w serialu - nie chodziła jednak na castingi, co spowodowało, że reżyserzy dzisiaj nie są nią zainteresowani.
"W Nowym Jorku zrozumiałam, że castingi nie są po to, żeby zdobyć kontrakt, konkretną rolę, tylko żeby pokazać swoje umiejętności" - mówi w wywiadzie dla "Gali". Nie boi się jednak kryzysu, i tego, że nie będzie miała za co żyć. Jej zdaniem, jako aktorka, zawsze znajdzie zajęcie.
W wywiadzie Mucha odnosi się również do swojej fizycznej metamorfozy. Twierdzi, że w końcu "skorzystała z porad specjalistów" i zaczęła się odchudzać. Czuje się bardzo atrakcyjna. Odkąd schudła, faceci reagują na nią "z nieco większym ożywieniem, nawet z niejakim poruszeniem":
"To oczywiste, że mężczyźni wolą piękne kobiety od tych inteligentnych, bo łatwiej przychodzi im patrzenie niż myślenie" - stwierdza.
Uważa jednak, że nadal jej "najseksowniejszym organem jest mózg".