Mucha przeżyła koszmar na wakacjach we Francji. "Dużo mnie to kosztowało"
Anna Mucha kolejne wakacje może zaliczyć do niezbyt udanych. Już raz została okradziona podczas letniego wypoczynku. Tym razem, aktorce, która wypoczywa we Francji, dopiekła pogoda.
Anna Mucha lubi wypoczywać tam, gdzie jest ciepło. Jako cel tegorocznych wakacji z rodziną wybrała południe Francji. Niestety nie wszystko ułożyło się po myśli aktorki. W tym roku temperatura w tamtym rejonie Europy sięga nawet 37 stopni Celsjusza!
Anna Mucha opublikowała w sieci relację, w której podzieliła się z widzami przykrym doświadczeniem z urlopu. Aktorce upał dał się we znaki. Musiała natychmiast schować się przed słońcem. Jedynym ratunkiem okazał się lokal z kawą.
"Prawie dostałam udaru słonecznego. Poczerwieniałam na twarzy, jak widać. Kosztowało mnie to bardzo dużo. Nie było innego wyjścia. Trzeba było tu przyjść. Nie będę siadała w przypadkowym miejscu, więc skuszona hasłem pt.: "Lavazza" siedzimy sobie w kawiarni, co robić? Trzeba jeść i pić. Znowu" - wyznała aktorka.
To nie pierwsze problemy Anny Muchy na rodzinnych wakacjach. Dwa lata temu, kiedy również odwiedziła latem Francję wraz z dziećmi i partnerem Jakubem Wonsem, nie mogła znaleźć otwartego lokalu, by zjeść coś, kiedy akurat była głodna. Wszystko przez to, że poczuła głód w czasie zwyczajowej sjesty. Ukochany poratował ją wówczas zakupionymi w supermarkecie... parówkami.
Gorzej jednak było podczas wypoczynku w Lizbonie. Aktorka wybrała się do portugalskiej stolicy i została okradziona.
"Zostałam okradziona ze wszystkich dokumentów, pieniędzy i kart bankowych" - zwierzyła się magazynowi "Halo".
Dzięki pomocy polskiej ambasady w Portugalii Anna Mucha wróćiła do domu, ale bardzo źle wspomina tamten wyjazd.
Czytaj też:
Anna Mucha padła ofiarą oszusta. Drży o swój los przez pikantne zdjęcia?
Poznaliśmy stawki największych gwiazd "M jak Miłość". Te kwoty robią wrażenie