Mucha przyparta do muru wyjawiła prawdę swoich zarobkach. Nie ma oporów
Anna Mucha wielokrotnie wspomina, że karierę aktorską zaczynała u samego Stevena Spielberga. Nie kryje jednak, że choć ma wysokie aspiracje, to nie gardzi innego rodzaju pracą, która przynosi jej stałe dochody. O jaką działalność aktorki chodzi?
Anna Mucha gościła niedawno w programie Kuby Wojewódzkiego. Zasiadła na kanapie jego programu wraz z Andrzejem Sewerynem i Michałem Szpakiem, promując nowe show TVN, w którym cała trójka zasiada w roli jurorów. Rozmowa wzbudziła wiele ciekawości z uwagi na fakt, że Mucha i Wojewódzki byli przed laty w związku. Aktorka zresztą po raz pierwszy ujawniła w programie przykre kulisy ich rozstania. Podała powód, czemu wkrótce po rozpadzie związku z dziennikarzem wyjechała do Nowego Jorku.
Choć wydawało się, że rozmowa byłych już kochanków przebiega w przyjaznej atmosferze, to jednak nie brakował w niej uszczypliwości. Zresztą wiele jej wątków nie zostało pokazanych w telewizji. Na platformie streamingowej ukazała się pełna wersja programu. Można tam zobaczyć choćby fragment, w którym Wojewódzki wytyka Musze wieloletnią pracę w "M jak miłość".
Kuba Wojewódzki prowokacyjnie zauważył, że udział Andrzeja Seweryn w show TVN jest tak absurdalny, jak zatrudnienie znanego aktora pokroju Janusza Gajosa w "M jak miłość". Był to ewidentny przytyk do Muchy, poprzez wskazanie, że aktorzy o wysokich ambicjach nie zatrudniają się w serialach.
Aktorka szybko zabrała głos: "Przez 20 lat w 'M jak miłość' przewinęły się tak wspaniale nazwiska, że to jest sytuacja, w której aktorzy doceniają, że mogą pracować".
Dalej Mucha wyjaśniała, że praca w serialu pozwala na stabilność finansową a przede wszystkim, dzięki pieniądzom zarobionym w ten sposób można opłacać inne, ambitniejsze przedsięwzięcia zawodowe. Aktorka bez skrępowania wyznała, że nawet w sieci zarabia. Poleca produkty i przyjmuje zlecenia od reklamodawców i nie uważa tego za naganne, jak próbuje jej wmówić Wojewódzki.
"Zdarza mi się zarabiać na Instagramie, przyjmować różne rzeczy. Robię to, bo mam poczucie, że te pieniądze później dobrze wykorzystuję. Mam świadomość tego, że będąc producentką teatralną, potrzebuję kolejnych pieniędzy" - przekonywała Mucha.
Uważacie, że Mucha ma rację? Lubicie oglądać ją w roli Magdy Budzyńskiej w popularnej EM-ce?
Zobacz też:
Wojewódzki flirtował z gościem swojego programu. Padło na młodego gwiazdora
Wojewódzki dołożył do pieca ws. afery z Górniak. Nie powstrzymał się od szyderstwa
