Musiał nie mógł się powstrzymać po wizycie Bidena w Ukrainie. Poleciały bluzgi z radości?
Maciej Musiał od czasu zakończenia "Rodzinki.pl" najczęściej przebijał się do mediów zdjęciami gołej klaty i występami w średnio udanych produkcjach platformy Netflix. Wygląda jednak na to, że młody aktor jest też mocno wyczulony na politykę zagraniczną. Niespodziewanie pokusił się o ocenę zdjęcia prezydentów Joe Bidena i Wołodymra Zełenskiego. Padły osobliwe słowa.
Maciej Musiał należy do grona aktorów młodego pokolenia, którzy chętnie współpracują z serwisami streamingowymi i zbierają tego owoce w postaci kolejnych hollywoodzkich kontraktów. Dlatego być może nie powinno dziwić, że jest mocno wyczulony na wszelkie tematy związane z USA. Nawet te dotyczące obszaru polityki zagranicznej.
Prawda jest jednak taka, że do tej pory Musiał częściej trafiał do prasowych nagłówków z powodu zdjętej raz czy drugi koszulki, niż ze względu na swoje wielkie zainteresowanie polityką zagraniczną. Dlatego jego wpis pod zdjęciem zamieszczonym na oficjalnych profilach prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego tak bardzo zaskoczył. Co dokładnie wywołało osobliwą reakcję aktora?
Od startu rosyjskiej inwazji na terytorium Ukrainy i rozpoczęcia wojny minął już niemal dokładnie rok. Przez ten czas sprawą żywo interesowali się różni polscy celebryci, w tym m.in. Katarzyna Skrzynecka, Monika Goździalska czy Doda. Na instagramowym profilu Macieja Musiała podobna tematyka ustępuje jednak pola zdjęciom nagiej klatki piersiowej czy dosyć standardowym wpisom dokumentującym codzienność popularnego aktora.
Wszystko zmieniła przygotowywana w sekrecie wizyta prezydenta Bidena w Ukrainie. Amerykański przywódca miał pojawić się w tym tygodniu w Polsce, ale zaskoczył opinię publiczną, wybierając się najpierw we własnej osobie do ostrzeliwanego przez Rosjan Kijowa. Na miejscu spotkał się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i wygłosił płomienną przemowę o bohaterstwie narodu ukraińskiego.
Postawa amerykańskiego polityka najwyraźniej bardzo przypadła do gustu Maciejowi Musiałowi. Aktor pokusił się bowiem o emocjonalny komentarz na widok obu polityków i zamieszczonych przez nich słów: "Rok później Kijów stoi, Ukraina stoi, Demokracja stoi. Ameryka - i cały świat - stoją z Ukrainą". W odpowiedzi Musiał napisał:
"Powerful AF" - co w wolnym tłumaczeniu na polski da się przełożyć jako "Mocarny jak c**j".
Polak rzucił więc potocznym angielskim wulgaryzmem, ale wbrew pozorom zostało to przyjęte raczej pozytywnie. Aktor zgarnął za swój wpis ogromną liczbę polubień. Powtórzył zresztą tamten sentyment również na swoim Instastories, choć tutaj już bez bluzgów. Jak oceniacie reakcję Macieja Musiała?
Zobacz też:
Joe Biden to milioner. Na czym dorobił się swojej gigantycznej fortuny?
Biden w Warszawie. Jak wygląda pokój prezydenta Stanów Zjednoczonych?
Zdjęcie Zełenskiego poruszyło świat. Tak wyglądał tuż przed wybuchem wojny.
Maciej Musiał stracił dziadka. Pożegnał go w pięknym poście.