Musiał nie mógł się powstrzymać w sprawie Karolaka. Padły wymowne słowa
Maciej Musiał to jeden z najpopularniejszych aktorów młodego pokolenia. Przepustką do kariery stał się dla niego serial "rodzinka.pl", na którego planie poznał m.in. Tomasza Karolaka. Na początku ich relacja nie była łatwa, ale z czasem panowie znaleźli wspólny język. Nie do wiary, co dzisiaj 29-latek mówi o starszym koledze...
Temat Tomasza Karolaka powrócił przy okazji premiery pewnego serialu "Śleboda" na jednej z platform streamingowych. Na planie produkcji ponownie przecięły się bowiem jego drogi z Maciejem Musiałem. W obsadzie znajduje się również Maria Dębska, która zagrała z tym pierwszym w filmach "Pech to nie grzech" Ryszarda Zatorskiego czy "Listach do M. 5" Łukasza Jaworskiego.
W wywiadzie wokół najnowszego projektu w portfolio wspomnianych gwiazd musiało więc pojawić się pytanie o współpracę z niepisanym królem polskich komedii. Była żona Marcina Bosaka żartobliwie przyznała, że na Karolaka trzeba uważać "zawsze, każdego dnia". Musiał natomiast nie mógł powstrzymać się od życzliwego, bardziej rozbudowanego komentarza.
"Legenda. Wspaniały człowiek. (...) Cieszę się, że mieliśmy okazję się z nim spotkać. Myślę, że każdy z nas usłyszał kilka cennych rad - nie tylko aktorskich, ale i życiowych od Tomasza Karolaka" - wyjawił w rozmowie z portalem Gazeta.pl.
Dębska dorzuciła lekko uszczypliwie: "Teraz już wiemy, jak żyć". Po chwili jednak dodała, że bardzo Tomka lubi i serdecznie go pozdrawia.
To nie pierwszy raz, kiedy Musiał wypowiada się na temat Karolaka. Panowie spędzili przecież ze sobą sporo czasu na planie "rodzinki.pl", z którą obydwaj byli związani w latach 2011-2020. Poznanie doświadczonego aktora wywarło na początkującym duże wrażenie.
"Spotykałem się z cudownymi twórcami, z Tomkiem Karolakiem, byłem wtedy jego fanem, akurat skończyło się '39 i pół'. Pamiętam, że na początku nawet nie mogłem się na niego patrzeć, byłem tak zestresowany" - przyznał w wypowiedzi dla Party.pl.
Z czasem ich więź mocno się zacieśniła. Gwiazdor zrobił nawet chłopakowi ogromną przysługę. Pewnego razu Maciej wyjechał z rodzicami na wakacje do Anglii. Tam zakochał się w dziewczynie, za którą bardzo tęsknił po powrocie do kraju. Kiedy zwierzył się ze swojego problemu serialowemu ojcu, ten długo się nie zastanawiał.
"Kupił mi bilet i hotel, polecieliśmy razem do tego Londynu, żebym ja mógł się z nią spotkać. Okazało się, że ona już przestała mnie kochać przez te pół roku. Miałem złamane serce i pocieszał mnie Tomasz Karolak w Londynie" - wyznał Musiał w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Nic dziwnego więc, że aktorów łączy tak silna przyjaźń i zażyłość.
A już wkrótce będzie okazja, żeby znowu spotkać się na planie lubianego serialu. W końcu bowiem apele fanów zostały wysłuchane, a plotki się potwierdziły - "rodzinka.pl" niebawem ponownie zagości w ramówce telewizyjnej. Wygląda na to, że wszystko będzie "po staremu".
"Wracamy w tym samym składzie, podobno nawet ekipa realizacyjna to mają być ci sami ludzie. Jakbyśmy mieli taką kapsułę czasu, która nas cofa dokładnie do tej samej hali, dokładnie z tymi samymi ludźmi tylko kilka lat późnej. Myślę, że atmosfera będzie taka jak zawsze. Z tego, co wiem, nic się nie zmienia" - cieszył się Adam Zdrójkowski w rozmowie z Pomponikiem.
Zobacz też:
Konkurs na sobowtóra Macieja Musiała nagle przerwany przez ochroniarzy. Co za sceny
To koniec plotek. Oficjalnie wiadomo, jak wygląda dziewczyna Macieja Musiała
