Na jaw wyszły nowe fakty o stanie Celine Dion. Jest gorzej niż myśleliśmy
25 czerwca na platformie Prime Video ukaże się długo wyczekiwany dokument “I am: Celine Dion”. Produkcja ukaże kulisy walki Celine z poważną chorobą. Do sieci trafił właśnie zwiastun filmu, a wraz z nim szokujące wyznanie artystki. Tego już nie da się ukryć.
W listopadzie 2022 roku zdiagnozowano u Celine Dion poważne schorzenie neurologiczne. Diagnoza wywróciła jej życie do góry nogami. Piosenkarka musiała odwołać światową trasę koncertową i wycofać się z większości pozostałych publicznych wystąpień. Zespół sztywnego człowieka, jak potocznie mówi się na zespół Moerscha-Woltmanna, odebrał Celine to, co kochała najbardziej - śpiew. Kiedy piosenkarka podzieliła się ze światem swoją przypadłością z nadzieją mówią o poddaniu się zalecanym przez lekarzy zabiegom i planowanym powrocie na scenę. Najnowsze doniesienia w sprawie jej zdrowia nie pozostawiają jednak żadnych złudzeń. Z Celine Dion jest gorzej niż myśleliśmy.
Niepokojące wieści o zdrowiu kanadyjskiej diwy przychodzą wraz z zapowiedzią premiery dokumentu o jej walce z chorobą i sile muzyki. W zwiastunie produkcji “I am: Celine Dion" widzimy piosenkarkę płaczącą nad tym, co zabiera jej choroba. Piosenkarka przechodzi szereg rehabilitacji i bierze medykamenty, ale przyznaje, że jest jej ciężko. Nie da się już więc dłużej ukrywać, że jest w złym stanie. Czy to oznacza koniec jej kariery? Celine zapewnia, że nie. W trailerze “I am: Celine Dion" zdobyła się na szczere wyznanie.
“Ciężko pracuję każdego dnia, ale przyznaję, że jest mi ciężko. Bardzo za tym tęsknię. Ludzie. Tęsknię za ludźmi. Jeśli nie będę mogła biegać, będę chodzić. Jeśli nie będę mogła chodzić, będę się czołgać. Nie zatrzymam się" - stwierdziła artystka.
CZYTAJ TEŻ: Mąż Torbickiej przestał nosić obrączkę. Nie pozostała mu dłużna
Jak już wspominaliśmy, dokument Celine Dion opowie o jej drodze do powrót na scenę i nauczenia się życia na nowo po usłyszeniu diagnozy. Ta choroba zostanie już z Celine na zawsze. Zespół sztywnego człowieka jest nieuleczalna i postępująca. To bardzo rzadkie schorzenie na tle neurologicznym, które leczy się w zależności od objawów. Charakteryzuje się postępującym sztywnieniem mięśni oraz epizodami silnych skurczów. W przypadku Celine Dion, piosenkarka najbardziej ubolewa nad tym, że schorzenie wpływa niekorzystnie na jej struny głosowe, a to przecież na nich wokalistka opiera swoją pracę. Trzymamy kciuki za poprawę stanu zdrowia Celine.
ZOBACZ TEŻ:
Wpis ciężko chorej Celine Dion wyciska łzy z oczu. "Żegnaj"
Na jaw wyszła prawda o stanie zdrowia Celine Dion. Głos zabrała bliska jej osoba
