Na koncercie Sanah doszło do niespodziewanych scen. Ludzie przecierali oczy
Sanah w miniony piątek zorganizowała wielki koncert na Stadionie Narodowym. Na trybunach pojawił się tłum jej wiernych fanów. Podczas występu artystki doszło do niespodziewanej sytuacji. Niektórzy przecierali oczy ze zdumienia.
22 września 2023 roku Sanah zaprosiła swoich wiernych fanów na Stadion Narodowy, gdzie zorganizowała pierwszy koncert w ramach trasy po polskich stadionach. Na miejsce przybyło ponad 65 tysięcy osób zakochanych w jej muzyce. Jedna z nich przyszła na stadion z wymownym transparentem, który nie umknął uwadze Sanah. Nie do wiary, co wydarzyło się potem.
Zobacz też: Słynny publicysta uderza w Sanah. "Artystka nie rozumie, o czym śpiewa"
Sanah znana jest z tego, że od początku swojej kariery wzbudza ogromne kontrowersje. Jedni ją uwielbiają, z kolei są też i tacy, którzy wręcz przeciwnie.
Na Stadionie Narodowym Sanah zaprezentowała zgromadzonym piękne widowisko. Artystka zaśpiewała swoje największe hity. W pewnym momencie przerwała występ i zwróciła się do publiczności. Opowiedziała o trasie koncertowej, która właśnie się zaczęła, a także zdradziła kilka zakulisowych ciekawostek.
Wokalistka wyznała, że... przed wejściem na scenę ogoliła nogi. Wyjawiła też, co jadła przed występem. W pewnym momencie Sanah zobaczyła transparent, który trzymała jedna z jej fanek. Artystka zdjęła szpilki i przekazała je skandującemu tłumowi.
"Jedna rzecz mi nie pasuje. Mam na sobie buty i mi się to nie podoba. Warszawa, chyba je zdejmę. Co wy na to, żebym zdjęła buty? A tu jest napisane: "Oddaj buty, obiecałaś w Chorzowie". Chcesz moje buty? O kochana. Może ktoś ci to podać?" - wyznała Sanah.